Reklama

Medaliony

(1946)

cykl 8 opowiadań Z. Nałkowskiej, efekt pracy w Międzynarodowej Komisji do Badania Zbrodni Hitlerowskich, proza dokumentalna zawierająca lit. zapis zeznań świadków ludobójstwa, relacje z widzianych miejsc i słyszanych wypadków. Genezę tytułu wyjaśnia zapis w Dziennikach pisarki sporządzony pod datą 7 V 1944: "Wracałam aleją grobów, szpalerem nagromadzonych trupów. Znajome nazwiska, sylwetki, medaliony", owalne zdjęcia wmurowane w nagrobki przechowują pamięć o tych, co odeszli. Motto zbioru: "Ludzie ludziom zgotowali ten los", uświadamia destrukcyjny wpływ wojny na psychikę jednostki, każe się zastanowić nad istotą i granicami człowieczeństwa. Reporterski charakter zapisu faktów, autentyzm wypowiedzi świadków zbrodni, brak odautorskiego komentarza mają ogromną siłę przekazu, wobec okrucieństwa masowej śmierci autorka rezygnuje z jakiegokolwiek moralizowania, każda próba oceny wydaje się niestosowna. Otwierające cykl opowiadanie Profesor Spanner zawiera opis produkcji artykułów codziennego użytku z surowca, którym były zwłoki ludzkie, pracownicy Instytutu Anatomicznego w Gdańsku nie chcieli rozumieć grozy tego procederu, a młody asystent profesora wyraża nawet podziw: "W Niemczech, można powiedzieć, ludzie umieją coś zrobić - z niczego..." Zeznanie kobiety, która widziała zdarzenia niepojęte, m.in. desperackie spożywanie ludzkich trupów przez umierających z głodu więźniów w obozie Ravensbrck, zawiera opowiadanie Dno. Tragedia Żydów mordowanych w getcie i przerażająca nieświadomość obserwatorów tych zbrodni opisane zostały w Kobiecie cmentarnej, natomiast ogromna wola przeżycia na przekór otaczającej śmierci tylko po to, aby przekazać prawdę o zbrodniach, jest tematem Dwojry Zielonej. Wymyślne tortury są utrwalone w relacji jednej z więźniarek obozu koncentracyjnego, w którym wielogodzinne stanie na mrozie miało być naturalną selekcją słabszych (Wiza). Prawdziwym studium ludzkiego strachu jest dramatyczny los Żydówki rannej podczas ucieczki z transportu do obozu. Wśród zebranych wieśniaków nie znalazł się nikt, kto zaryzykowałby udzielenie jej pomocy, po całym dniu debat nad leżącą zostaje przez jednego spośród tłumu zabita (Przy torze kolejowym). Bohater opowiadania Człowiek jest mocny Michał P. był świadkiem śmierci całej swojej rodziny zagazowanej w obozie, nie widział sensu życia dla siebie, ale nie został przez Niemców zabity tylko dlatego, że nadawał się jeszcze do pracy przy grzebaniu trupów w Lasach Żuchowskich. Podsumowaniem wiedzy o procesie ludobójstwa jest ostatnie opowiadanie tego cyklu Dorośli i dzieci w Oświęcimiu, w którym zawarła autorka krótką charakterystykę katów obozowych i stosowanych przez nich metod zabijania, a w obrazie bawiących się w zabijanie Żydów dzieci dała wymowny przykład degeneracji psychiki pod wpływem okrutnego prawa obozowego.

Reklama

Podobne hasła:

Encyklopedia Internautica
Reklama
Reklama
Reklama