Reklama

Epika wierszowana. Pozytywizm w Polsce

Obok poematów o treści społecznej, będących właściwie rozbudowanymi obrazkami poetyckimi, okres pozytywizmu - pod niewątpliwym wpływem Słowackiego - uprawiał poemat dygresyjny. Luźna fabuła oraz elementy komizmu i autoironii pozwalały poetom na przeprowadzenie wszechstronnej krytyki społeczeństwa, nieraz zjadliwej, z jednoczesnym uniknięciem tonu mentorskiego.

Dygresje umożliwiały zmiany tematu i oglądanie jakichś po- staw czy zjawisk z kilku punktów widzenia. Zmienność dystansu narracyjne- go oraz zmiany tonacji stylowych (opis obiektywny, ironia, kpina, patos, melancholia, zachwycenie) przykuwały uwagę czytelnika zasadą jedności w rozmaitości.  Dość popularny był w swoim czasie utwór Mirona Don Juan. W trzech pieśniach (1867) oraz satyryczne opisanie Wołynia przez W. Wysockiego (Na odpuście, 1887). Najbardziej znany był niewątpliwie poemat Włodzimierza Stebelskiego Roman Zero (1883). Jest to przedśmiertna spowiedź artysty, dotkniętego alkoholizmem i obłąkaniem. 

Reklama

Autor opisał te objawy nie w kategoriach romantycznego symbolu, lecz z zolowską świadomością dziedziczenia cech i degeneracji człowieka. Bohater - były powstaniec i komunard, później aktywista pracy u podstaw, obserwuje z rozpaczą, jak wali się jego życie i jak sprytne grono groszorobów bogaci się, pracując rzekomo dla kraju. Krytyczny obraz wieku, poparty licznymi dygresjami osobistymi przeciw krytyce katolickiej, a także hołdem złożonym wielkości romantycznej myśli niepodległościowej, wykluczającym jednak niektóre cechy postawy romantycznego bohatera, dała Konopnicka w poemacie Imagina (wydany pośmiertnie w 1912 r., w całości dopiero w 1980). 

Szczytem osiągnięć współczesnej epiki wierszowanej był jednak jej Pan Balcer w Brazylii, też napisany pod wpływem Słowackiego. Poetka drukowała go częściami przez niemal 20 lat. Zawarła w nim opowieść o losach polskiego chłopa, który po perypetiach tułaczki  za chlebem  dojrzał  duchowo  i wraca  do ojczyzny  jako  jej godny syn i przyszły żołnierz. Utwór uznano za epopeję chłopską i długo był ceniony jako arcydzieło nowej formy epickiej. Z czasem sztandarowym opisem współczesnego ludu stała się powieść Władysława S. Reymonta Chłopi

 Epikę  historyczną  uprawiało  wielu  poetów  trzeciorzędnych (Franciszek K. Eysymont, Julia Terpiłowska, Aleksander Morgenbesser). Podejmowano próby wierszowanego ujęcia dziejów Polski zarówno poprzez kontynuacje Niemcewicza Śpiewów  historycznych  (np.  Konopnickiej  Śpiewnik  historyczny), jak i w szerokim zarysie epopei, w której obrazom epoki towarzyszyła re- fleksja historiozoficzna o "duchu dziejów" narodu. Rozgłos miał cykl Deotymy Polska  w  pieśni,  urwany  na  Sobieskim  pod  Wiedniem  (całość  wydana w 1908), dużą popularnością cieszyła się Kazimierza Glińskiego  Królewska pieśń (powstawała od 1884 r., druk całości 1907, 1909, 1910). Nie zdobyła uznania homerycka epopeja o prapoczątkach Polski - Wojciecha Dzieduszyckiego  Baśń  nad  baśniami  (t. 1-2, 1889).            

Encyklopedia Internautica
Reklama
Reklama
Reklama