(III w.?)
– męczennica rzymska; jest postacią niemal legendarną, choż kult jej jest bardzo silny, a znaczenie jej domniemanego męczeństwa i czynów, jako tematu ikonograficznego i literackiego – znaczne. Wg apokryficznej Passio, która była dość bezkrytycznie przyjmowana przez późniejszych hagiografów, C. była narzeczoną jakiegoś nie znanego bliżej Waleriana, który za jej namową przyjął chrzest; wcześniej, w dniu ślubu, miała rzekomo oświadczyć oblubieńcowi, że postanowiła dozgonną czystość i że strzeże jej anioł. Walerian, zostawszy chrześcijaninem, ujrzał owego anioła; ujrzeli go także brat C. Tyburcjusz oraz jego towarzysze, którzy również przyjęli chrzest i zostali za to umęczeni wraz z C. Nic nie potwierdza autentyczności tej wersji, choć była ona powszechna. C. nie wspominają tacy wielcy dziejopisowie wczesnego chrześcijaństwa jak św. ➞ Hieronim czy św. ➞ Ambroży; nie ma jej u Prudencjusza i św. ➞ Damazego. Nie wiemy nic o początkach kultu, który w VI w. był już powszechny, o czym świadczy piękna bazylika na Zatybrzu poświęcona C., jej grób na cmentarzu Kaliksta, a nawet dies natalis w sakramentarzach. Pobożność, szczególnie ludowa, odnajdywała zwykle świętość przede wszystkim w akcie męczeństwa – i tak zapewne stało się z C., która (taka wersja wydaje się bardziej prawdopodobna) należała do możnego rodu Caecilii, zasłużonego w swej niezwyczajnej hojności dla młodego Kościoła; C. dostąpiła zatem zaszczytu, by spocząć po śmierci obok papieży. Powód tak prozaiczny wydawał się zbyt błahy – stąd legendarna heroiczność cech C. Tę martyrologiczną wersję znajdziemy u Skargi, opowiedzianą charakterystycznym dla tego pisarza językiem. Święta miała być torturowana przez namiestnika cesarskiego Amalchiusza; żołnierze, w liczbie czterystu, olśnieni urodą młodej chrześcijanki, prosili ją, by wyrzekła się wiary – ona jednak, trwając przy swej wierze, nakazała im, by czynili swoją powinność. Wstrząśnięci bohaterstwem C. żołnierze nawrócili się, a św. ➞ Urban udzielić im miał chrztu. Podobnie sędzia prosił C., by nie narażała swego życia dla wiary; po dumnym odrzuceniu propozycji i wyznaniu wiary w Chrystusa, zawieszona nad ogniem, rozpalonym w łaźni; nie czuła jednak żaru i duszącej pary, tylko powiew morskiej bryzy. Kat, który miał ją ściąć mieczem, trzykrotnie chybiał; krew, która uszła z ciała świętej, jej współwyznawcy zebrali do naczynia jako relikwię. W wypadku kultu C. legenda miesza się z faktami. W IX w., w czasie porządkowania katakumb św. Kaliksta, znaleziono grób świętej, a w nim jej ciało – prawie nienaruszone, w pozycji siedzącej, lekko pochylone. Papież, św. ➞ Paschalis I, nakazał przenieść je wraz ze znalezionymi obok ciałami świętych: ➞ Tyburcjusza, ➞ Maksymiana, ➞ Urbana I papieża i ➞ Lucjusza do wzniesionej w IV w. na Zatybrzu bazyliki, która otrzymała jej tytuł. W Rawennie, w kościele św. Apolinarego, znajduje się mozaika przedstawiająca św. Cecylię. Na początku XVII w. na polecenie papieża Klemensa VIII dokonano ponownych badań grobów w bazylice Santa Cecilia w Rzymie, natrafiając na pochowane tam osiem wieków wcześniej szczątki. W bazylice znajduje się genialne dzieło Maderny: figura przedstawiająca świętą w takiej pozycji, w jakiej została znaleziona po śmierci. Bazylika stoi w miejscu, gdzie ponoć miał się znajdować dom zamieszkany przez C. i Waleriana. Kościół zezwala na rozległy kult C., której imię zostało wprowadzone do kanonu mszalnego. Jest patronką chórów i organistów; legenda głosi, iż grała na organach. Jest to mało prawdopodobne, organy (wodne) bowiem były w Rzymie czymś wielce oryginalnym (miał je np. cesarz Neron). Być może grała na harfie, popularnej wśród zamożnych Rzymianek, być może w ogóle nie umiała grać na instrumencie, a jej wyobrażenie jako muzyka pochodzi ze złego tłumaczenia fragmentów apokryficznej Pasji: gdy muzycy stroili instrumenty na weselne pieśni przed jej ślubem z Walerianem, ona wyśpiewywała w sercu chwałę Bogu. Pominięto słowa „w sercu” – i tak C. została muzykiem. W połowie XIX wieku próbowano – odwołujac się do patronatu św. C. – dokonać reformy muzyki kościelnej, eliminując z niej elementy instrumentalne, i przywrócić wzorzec palestrinowski (tzw. reforma cecyliańska). W Polsce kult C. jest mocny i choć nie ma ona sobie poświęconych kościołów i kaplic, to w różnych miejscach można znaleźć interesujące jej wizerunki. W dzień wspomnienia świętej – 22 listopada – Kościół wprowadza do liturgii piękne hymny ku jej czci.19 Męczeństwo św. Cecylii, obraz Carla Saraceniego