Reklama

JADWIGA ŚLĄSKA

(ok. 1174-1243)

– była córką Bertolda IV i jego drugiej żony, Agnieszki z Miśni, córki Dedona V z Rochlic. Wywodziła się zatem ze znakomitego bawarskiego rodu hrabiowskiego Diessen-Andechs. W roku 1180 jej ojciec, hrabia Meranu, otrzymał od cesarza Fryderyka I Barbarossy tytuł księcia. Przyszła na świat najprawdopodobniej w rodzinnym zamku nad jeziorem Amer; wychowywały ją od wczesnej młodości benedyktynki z Kitzingen nad Menem, wyposażając w solidną, jak na ówczesne zwyczaje, wiedzę i umiejętności, które musiała posiadać tak wysoko urodzona panna. Początkowo planowano jej małżeństwo z żupanem Serbii, jednak – najprawdopodobniej ze względów politycznych – oddano ją na dwór Bolesława Wysokiego we Wrocławiu jako małżonkę dla jednego z synów tego piastowskiego księcia. Przybyła zatem J. do obcego kraju w roku 1190, czyli jako 12-latka. Kiedy odbył się ślub – nie wiemy: być może w 1192, a może rok później. Ksiestwo śląskie wkrótce ogarnęły niepokoje związane z sukcesją po Bolesławie Wysokim: największe pretensje do niej miał Jarosław, syn Bolesława z jego pierwszą żoną. Niesnaski, powodujące rozlew krwi, zakończyły sie w roku 1201, gdy Henryk zwany Brodatym objął pełną władzę w księstwie śląskim. Mimo że małżeństwo Henryka i J. zostało zawarte ze względów politycznych, historycy i biografowie uważają je za udane. J. dała mężowi sześcioro dzieci, czworo z nich jednak zmarło w młodym wieku. Księżna doświadczyła zatem wielkiego cierpienia, które znosiła ze zdumiewającym heroizmem, w czym zapewne pomocny był ten rodzaj formacji duchowej, jaki otrzymała w Kitzingen. Historycy polscy i niemieccy są zgodni, że księżna J. okazała się wspaniałą sojuszniczką swego małżonka w realizacji jego politycznych planów. Kiedy było trzeba – sama przejmowała inicjatywę (np. w roku 1227, gdy w czasie wiecu w Gąsawie Henryk został ciężko raniony przez spiskujących przeciwko niemu Świętopełka i Odonica; gdy trzy lata później Konrad Mazowiecki wziął Henryka do niewoli, J. udała się do Płocka i wymogła na Konradzie uwolnienie męża). Nie ma natomiast zgodności między historykami, gdy chodzi o stosunek J. do nowej ojczyzny. Biografowie niemieccy podkreślają z przesadą, że J. była realizatorką „niemieckiej misji na Wschodzie”: otaczała się niemieckimi doradcami, szerzyła niemieckie wzory cywilizacyjne i obyczajowe. Historycy polscy natomiast – równie przesadnie – akcentują „polonizację” księżnej. Istotnie, posiadła ona zdolność porozumiewania się z otoczeniem w języku polskim; szerzyła także kult bardzo „polskiego” świętego: biskupa ➞ Stanisława Szczepanowskiego, a gdy ziemia lubuska przeszła w ręce Niemców – zwróciła się przeciw agresywności swych rodaków. Spory o „polskość” lub „niemieckość” św. J. wydają się nie mieć sensu: postępowanie tej mądrej, dobrej i nad wyraz dzielnej niewiasty ma uzasadnienie w jej charakterze, a zapewne również we wpojonych jej wzorach małżeńskiej lojalności, nakazującej małżonkom stać przy sobie w każdej opresji. Zasłynęła jako fundatorka świątyń i klasztorów: najsłynniejsza jej fundacja znajduje się w Trzebnicy (1202); Henryk Brodaty wzniósł za namową żony kościoły w Złotymstoku, Nowogrodzie Bobrzańskim, Sadłowie, Wąsoszy, w Wińsku, na Polu Legnickim, we Lwówku, Leśnicy, Rokitnicy; dzięki hojności obojga małżonków powstawały szpitale i szkoły. Opiekowała się także J. zbiorami bibliotecznymi: część manuskryptów kupowała, część zamawiała: dzięki jej zamówieniu powstały księgi tak cenne, jak tzw. Psałterz trzebnicki. Ostatnie 28 lat życia J. spędziła w czystości, wypełniając ślub, który złożyła jeszcze przed zawarciem małżeństwa z Henrykiem Brodatym (od tej chwili Henryk nosił brodę i mnisią tonsurę). Po śmierci męża przekazała rządy Annie – żonie swego syna, Henryka Pobożnego, i usunęła się do klasztoru w Trzebnicy, gdzie wiodła żywot niezwykle surowy, starając się naśladować swą krewną, św. ➞ Elżbietę z Turyngii. W opactwie trzebnickim była zwykłą mniszką, podległą władzy ksieni, którą była jej własna córka, Gertruda. Zmarła w Trzebnicy 14 października. Jej imię cieszyło się czcią jeszcze za życia; kult ten zaczął po śmierci świątobliwej księżnej narastać i 26 marca 1267 roku papież Klemens IV wyniósł J. do chwały ołtarzy. Jej relikwie spoczywają od 25 sierpnia 1269 roku w kaplicy św. Piotra w Trzebnicy. Zachowała się bulla kanonizacyjna, a także pochodzący z roku 1300 spisany żywot świętej. Ma ona w Polsce 122 świątynie. Oprócz sanktuarium trzebnickiego miejscem pielgrzymkowym jest także cudowne źródełko opodal Kępna, w Potęgowej. W roku 1680 na prośbę króla Jana III Sobieskiego kult św. J. został przez papieża bł. Innocentego XI wprowadzony do całego Kościoła. W ikonografii pojawia się na ogół z figurką NMP i miniaturowym kościołem w dłoniach (wizerunek z warsztatu Mistrza Teodoryka, ok. 1360). Tak też przedstawia ją płaskorzeźba na płycie nagrobnej umieszczonej na wspaniałym sarkofagu (1680), w kaplicy ufundowanej przez wnuka J., arcybiskupa Salzburga, Władysława Piasta ok. 1269 roku. Spoczywa J. obok męża, Henryka Brodatego, i syna – księcia Henryka Pobożnego. Jej święto obchodzone jest 16 października. Warto zauważyć, że właśnie w dniu św. J. na Stolicę Piotrową powołany został kardynał Karol Wojtyła – papież Jan Paweł II.42 Św. Jadwiga Śląska z jej atrybutami: książką, różańcem, parą butów oraz figurką Matki Bożej, tzw. Kodeks ostrowski, 1353 r.

Encyklopedia Internautica
Reklama
Reklama
Reklama