(1556 lub 1557-1648)
– urodził się 31 lipca we wsi Peralta de la Sal położonej w Aragonii (Hiszpania) w rodzinie szlacheckiej o rycerskich tradycjach. Studiował w Estadella, Leridzie, Huesca i w Walencji, zdobywając dobre przygotowanie teologiczne, filozoficzne i opanowując umiejętności prowadzenia pracy duszpasterskiej. W roku 1583 otrzymał święcenia kapłańskie i przez blisko dziesięć lat był duszpasterzem w Barbastro, Urgel i Tremp. Marzył jednak o wyjeździe do Rzymu i gdy otrzymał propozycję, by towarzyszyć w podróży do Wiecznego Miasta kardynałowi Markowi Colonnie – z radością z niej skorzystał. Wyjechał z Aragonii w 1592 roku i nigdy już do ojczyzny nie powrócił. Po przyjeździe do Rzymu początkowo zwiedzał zabytki miasta i święte miejsca, poznawał także prace Kurii Rzymskiej. Szybko jednak dostrzegł, że obok blasków – ma to miasto swoje cienie i swoje tragedie. Zobaczył nędzę na Zatybrzu, poznał warunki, w jakich żyją dzieci z ubogich rodzin. Postanowił osiedlić się w Rzymie i rozpocząć pracę właśnie wśród najbiedniejszych. W 1597 roku uruchomił na Zatybrzu pierwszą bezpłatną szkołę w Europie. Dzieło to zostało potem nazwane „Szkołami Pobożnymi”. Łączyło ono w sobie ideę wychowania w duchu religijności oraz miało szerzyć oświatę wśród rzesz tych, których nie było stać na regularną edukację. Realizacja takiego przedsięwzięcia wymagała i poświęcenia, i funduszy, stąd też J. starał się przekonać do niej ludzi dysponujących odpowiednimi środkami oraz kapłanów, zdecydowanych na trudną pracę nauczycieli dzieci nieraz bardzo zaniedbanych. Tak powstało w 1617 roku zgromadzenie zakonne zwane Zgromadzeniem Pawłowym dla Ubogich Matki Bożej od Szkół Pobożnych. W nazwie rodziny uczcił w ten sposób papieża Pawła V, który miał stać się jej opiekunem. W roku 1621 papież Grzegorz XV podniósł kongregację do stopnia zakonu o ślubach uroczystych. Zaczęły powstawać szkoły i domy zakonne zgromadzenia – nazywanego powszechnie pijarami – w Italii, a także w Czechach i w Polsce (1642). W 1632 roku papież Urban VIII mianował J. dożywotnim przełożonym zgromadzenia. Niestety, na skutek wewnętrznych intryg w zakonie, zmierzających do pozbawienia J. zwierzchnictwa nad zgromadzeniem i do narzucenia mu zupełnie innej orientacji – dzieło, któremu J. poświęcił wiele lat życia, mogło zostać zniweczone. Nie bez znaczenia było i to, że szkolnictwo pijarów stanowiło konkurencję dla innych szkół. Oskarżono więc J. o sprzyjanie herezji i na mocy wyroku inkwizycyjnego – uwięziono wraz z grupą najbliższych współpracowników. Co prawda rychło go uwolniono, nad zakonem jednak zawisła groźba kasaty, inkwizytorzy bowiem, opierając się na świadectwach ludzi nienawistnie zazdroszczących J. jego dzieła, uznali pijarów za środowisko głoszące idee niebezpieczne dla Kościoła. W 1646 roku papież Innocenty X odebrał pijarom ich dotychczasowy status, ogłaszając ich zgromadzeniem bez ślubów, i zwolnił jego członków z dyscypliny zakonnej; zwierzchnikami pijarów mieli się stać lokalni biskupi. Umierając 25 sierpnia 1648 roku w domu generalnym zakonu św. Pantaleona jako sterany życiem, przeszło 90-letni starzec, zobaczył J. swe dzieło w ruinie. Nie wiemy dokładnie, czy dotarły do niego wiadomości o pięknej postawie króla polskiego, Władysława IV, który po wydaniu bulli kasacyjnej stwierdził, iż nie będzie jej respektować. Króla poparł także polski sejm, który w 1647 roku skierował do papieża list w obronie polskich pijarów, prosząc go o odwołanie kasaty. Tak samo zareagował polski episkopat. Broniły pijarów i inne dwory – m.in. toskański. Pod naciskiem opinii z tak wielu stron oraz w wyniku delikatnej gry dyplomatycznej papież Klemens IX dwadzieścia lat po śmierci J. cofnął decyzję swego poprzednika i przywrócił pijarom ich poprzedni status oraz wszelkie przywileje. W 1748 roku papież Benedykt XIV uznał J. za błogosławionego, zaś w 1767 papież Klemens XIII wpisał go do katalogu świętych. W 1948 papież Pius XII uznał św. J. za patrona katolickich szkół podstawowych. Polscy pijarzy, którzy obecnie mają 6 domów kanonicznych i 8 rezydencji parafialnych, położyli wielkie zasługi w dziele reformy Rzeczypospolitej – wystarczy przywołać tu pamięć Stanisława Konarskiego. To on dokonał reorganizacji polskiego szkolnictwa wszystkich szczebli, inspirując króla Stanisława Augusta Poniatowskiego do stworzenia Komisji Edukacji Narodowej. W polskiej literaturze i historiografii zapisali się i inni pijarzy: M. Prokopowicz, F. Dmochowski, A. Osiński, M. Dogiel. C. Kaliszewski. Uczniami szkół pijarskich byli m.in.: S. Małachowski, T. Kościuszko, J. Lelewel, S. Moniuszko. Metoda nauczania, zapoczątkowana przez założyciela pijarów, całkowicie od stępująca od powszechnych w owym czasie kar cielesnych, poniżających godność ucznia – odpowiadała duchowi nowych czasów. Mimo że J. przywiązywał tak wielką rolę do sakramentu pokuty w kształtowaniu ludzkiej duchowości, nie utożsamiał jej nigdy z koniecznością cielesnego cierpienia: uznawał ją za łaskę, którą człowiek powinien wykorzystać do przemyślenia własnych błędów i słabości oraz do określenia drogi lepszego życia w przyszłości. Szkolnictwo pijarskie było bezpłatne – opłacano jedynie koszt pobytu wychowanka w konwikcie. Położyli także pijarzy wielkie zasługi w rozwoju teatru szkolnego, rozwijając w wychowankach rozmaite uzdolnienia – literackie, plastyczne, muzyczne. W sferze życia religijnego szerzyli pijarzy kult Najświętszego Serca Jezusowego; w tym celu założyli w 1705 roku osobne bractwo, zatwierdzone przez papieża Klemensa XI. W roku 1651, w związku z badaniem sytuacji polskich pijarów, przybył do Warszawy nuncjusz papieski, Jan de Torres; podarował wówczas warszawskim pijarom kopię cudownego obrazu Matki Bożej Łaskawej. Trzy lata później Matka Boża Łaskawa z ich kościoła została ogłoszona patronką Warszawy. Święty pozostawił po sobie blisko pięć tysięcy listów, stanowiących wielkie źródło wiedzy nie tylko biograficznej, ale także materiał dla historyków zajmujących się dziejami Kościoła i papiestwa. Relikwie J. znajdują się w Rzymie w kościele pod wezwaniem św. Pantaleona; tam także urządzono niewielkie muzeum z pokoju, w którym święty mieszkał i gdzie uczył dzieci. Wspominany – 25 sierpnia.