(540-615)
– ten mnich irlandzki, uznawany za Apostoła Francji i Włoch i nazywany „Gołębiem Kościoła”, urodził się w miejscowości Leinster. Wstąpił najpierw do wspólnoty zakonnej w Cluain-Inis, a potem przeniósł się do Bangor w Irlandii, gdzie zdobył potrzebne wykształcenie i formację duchową. Z czasem został opatem tego klasztoru, słynącego z surowości. Około roku 590 wraz z 12 towarzyszami przybył do Galii, chcąc zaszczepić na kontynencie regułę obowiązującą w Bangor. W Luxeuil (Burgundia), gdzie osiadł na prośbę króla Guntrama, późniejszego męczennika, założył słynny klasztor. Czas jakiś przebywał także w klasztorze w Lerins założonym przez św. ➞ Honorata. Po kilku latach musiał jednak opuścić Francję, gdyż naraził się panującym, krytykując stosunki na miejscowym dworze (m.in. ganił rozwiązłość kochanki królewskiej, Brunhildy). Udał się więc ze swym najbliższym towarzyszem, św. ➞ Gawłem, poprzez Szwajcarię (przebywał jakiś czas w okolicach Jeziora Bodeńskiego) do Włoch i tu założył słynne opactwo w Bobbio koło Piacenzy. Wszędzie, gdzie K. przebywał, stawiał wysokie wymagania moralne swym uczniom i żądał bezwzględnego zachowywania zasad zawartych w Dekalogu. Przez następne stulecie w klasztorze w Bobbio obowiązywała surowa reguła ułożona przez K.; składała się ona z 10 rozdziałów, zawierających wskazania dotyczące codziennej pracy fizycznej, czytań duchowych, modlitwy i pokuty. Później dopiero złagodzono ją, wprowadzając zasady św. ➞ Benedykta z Nursji. Opactwo na długie lata stało się ośrodkiem życia religijnego na północy Italii. Sam św. K. zaznaczył się w historii Kościoła jako nieprzejednany wróg *arianizmu. Zmarł w roku 615. Jego relikwie znajdują się w Bobbio, w bazylice pod jego wezwaniem. W hagiografii K. uważany jest dziś za jednego z najwybitniejszych irlandzkich wędrownych misjonarzy średniowiecznych. Pozostawił po sobie pamięć ofiarnego fundatora, duchowego ojca wielu mnichów i pisarza. W jego dorobku literackim znajdujemy listy, mowy i szkice reguł mniszych. Uznawany jest także za pioniera europejskiej kultury chrześcijańskiej, ze względu na wkład w rozkrzewianie życia zakonnego i tym samym cywilizacji europejskiej. Z tą postacią późniejszy kult złączył szereg legend. Jedna z nich mówi, że matka jeszcze przed jego urodzeniem miała sen, w którym widziała, jak z jej żywota wychodzi słońce, oświecające całą ziemię. Miało to nawiązywać do późniejszej misjonarskiej działalności K. Wśród wspomnianych wyżej dzieł pisarskich wspomnieć na koniec wypada osobliwą Księgę pokutniczą, będącą zapisem kar i win zakonników oraz komentarze do Psalmów. Martyrologia wspominają go 23 listopada.