(ok. 332-387)
– urodziła się w Tagaście (obecnie Souk Ahras w Algierze), w chrześcijańskiej rodzinie rzymskiej. Wcześnie wyszła za mąż za człowieka majętnego, ale gwałtownego i brutalnego; mimo to potrafiła, dzięki wrodzonej dobroci i serdeczności, skłonić go do przyjęcia chrztu św. (inne źródła mówią jednak, że pozostał do śmierci katechumenem). Urodziła kilkoro dzieci, spośród których jedno stało się najbardziej znane w historii Kościoła: św. ➞ Augustyn. Wielkiemu synowi zawdzięczamy opis życia matki, o której pisze w najczulszych słowach. Mąż zmarł w 371 roku i odtąd M. poświęcała się już tylko trosce o potomstwo. Najwięcej zmartwień przysporzył jej właśnie Augustyn, który prowadził początkowo życie dalekie od chrześcijańskiego ideału, a ponadto coraz głębiej brnął w *manichejskie błędowierstwo. Matka postanowiła być z nim w każdych okolicznościach: poszła za nim do Kartaginy, gdzie miał objąć stanowisko nauczyciela retoryki; była – potajemnie – z Augustynem w Rzymie, a także w Mediolanie, gdzie pod wpływem św. ➞ Ambrożego dokonał się wielki przełom w sercu i umyśle przyszłego wielkiego reformatora Kościoła (386). Uznała wtedy, że jej rola już się wypełniła. Postanowiła wrócić z Augustynem do Afryki, do Tagasty. Zmarła w Ostii, w czasie oczekiwania na statek, prawdopodobnie na febrę. Stało się to w 387 roku, ale daty dziennej św. Augustyn nie podał. Ciało M. spoczęło w Ostii, w kościele św. Aurei, skąd w 1162 roku augustianie przenieść je mieli do Francji, do klasztoru w Arouaise koło Arras. Stamtąd ponownie trafiło do Italii, tym razem do Rzymu, gdzie w kościele św. Tryfona (przemianowanym następnie na kościół św. Augustyna) złożono je w pięknym, odlanym z brązu grobowcu (1430). Do miejsca tego pielgrzymują kobiety dręczone przez złych mężów, z przykładu św. M. czerpiąc siłę przetrwania: cierpliwości i wiary w możliwość przemiany w najgorszym nawet człowieku. Wspominana 27 sierpnia.25 Św. Monika, Piero Della Francesca