Reklama

RAFAŁ KALINOWSKI

właśc. Józef (1835–1907)

– urodził się w Wilnie. Ojciec, Andrzej pracował na tamtejszym uniwersytecie jako profesor matematyki, matka zaś, Józefa z Połońskich, odznaczała się skromnością i głęboką religijnością. Zmarła, gdy Józef miał zaledwie dwa miesiące. W rodzinnym mieście uczęszczał do elitarnej szkoły – Instytutu Szlacheckiego – gdzie był wzorowym uczniem. Zgodnie z wolą ojca w 1850 roku zapisał się do Instytutu Agronomicznego w Hory-Horkach, jednak już wtedy dojrzewała w nim świadomość, iż powołany jest do zupełnie innych zadań. Po latach wspominał: „Powinienem był raczej wstąpić do seminarium w Wilnie; nie uczyniwszy tego, straciłem wszystkie lata mej młodości”. Słabowite zdrowie oraz zupełny brak zainteresowań rolnictwem sprawiły, że Kalinowski w 19 roku życia rozpoczął studia w szkole inżynierii wojskowej w Petersburgu W roku 1857 ukończył studia i został mianowany porucznikiem, otrzymując zarazem tytuł inżyniera. Zaoferowano mu wówczas stanowisko asystenta matematyki i mechaniki w tejże uczelni. Nie potrafił jednak przełamać w sobie poczucia wyobcowania w Rosji, czemu dał wyraz w swoim pamiętniku: „Widzę, że na tym obcym gruncie byliśmy jak młode rośliny, wysadzone z rodzinnej gleby naszej ojczyzny, a przeszczepione do obcej, twardej ziemi – skazane na ciągłe więdnięcie i przyduszenie przez obce chwasty lub też na rozkwit i owocowanie nie dla własnego kraju, lecz dla obcego”. Po dwóch latach męczącej i irytującej służby w Petersburgu został wysłany w okolice Kurska, gdzie miał przygotować plany budowy nowej linii kolejowej: Kursk–Kijów–Odessa. Z powodu niewygód i niemal traperskiego życia wkrótce zapadł na zdrowiu i powrócił do stolicy. Przeniesiono go następnie do Brześcia Litewskiego, gdzie otrzymał nominację na kapitana inżynierii przy sztabie generalnym. Otwierała się przed nim wspaniała kariera, jednak mierziło go pustka takiego życia, jakie wiedli jego koledzy. Czuł się coraz bardziej zniechęcony do zawodu wojskowego i skierował się ku biednym i opuszczonym, spełniając wobec nich liczne uczynki miłosierdzia (m.in. założył szkółkę niedzielną dla opuszczonej młodzieży oraz przygarniał i kształcił sieroty). Gorączka spiskowa coraz wyraźniej ogarniała kręgi polskich oficerów w armii rosyjskiej; nieoczekiwanie Rosjanie zaproponowali Kalinowskiemu, aby prowadził inwigilację polskich kołek spiskowych. Odmowa zdecydowała o dymisji, którą otrzymał w maju 1863 roku. Przewidując nieszczęśliwy koniec powstania, Kalinowski przyłącza się jednak do zrywu niepodległościowego i z rąk Rządu Narodowego przyjmuje nominację na naczelnego wodza powstania na Wileńszczyźnie. Wtedy też dokonało się pogłębienie życia religijnego Józefa. Gdy powstanie ostatecznie upada, Kalinowski zostaje aresztowany (15 marca 1864 roku). Po czterech miesiącach pobytu w więzieniu skazano go na śmierć przez powieszenie. Wyrok ostatecznie zamieniono na dziesięć lat ciężkich robót na Syberii i dożywotnie wygnanie. Osadzono go w obozie na Ussolu, małej wyspie na rzece Angarze, dokąd Kalinowski dotarł po roku męczeńskiej drogi (Wilno–Petersburg–Kazań–Tobolsk–Irkuck). Na Ussolu Kalinowski przebywał cztery lata, wykonując katorżniczą pracę. Znajdował jeszcze siły, by swych współtowarzyszy uczyć matematyki, języków obcych oraz dawać przykład miłosierdzia, pokory i skromności. Po amnestii w 1868 roku udał się do Irkucka, gdzie zajął się wychowywaniem dzieci zesłańców. Oprócz tego prowadził pracę naukową: w 1870 roku brał udział w pracach cesarskiej Akademii Geograficznej i opracowywał dla czasopism akademickich raporty i referaty meteorologiczne. Brał też udział w ekspedycjach naukowych Dybowskiego. Po czterech latach pobytu w Irkucku Kalinowski wyjechał do Petersburga, a następnie do Smoleńska, gdzie prowadził dalej dzieło miłosierdzia i pracę wychowawczą. W końcu powrócił na Litwę, ale mógł tam przebywać jedynie bardzo krótko: wyjechał więc do Paryża, gdzie objął stanowisko wychowawcy księcia Augusta Czartoryskiego. Być może pod wpływem wychowawcy młody książę obrał stan zakonny, wstępując do zgromadzenia salezjańskiego (trwa proces kanoniczny, mający doprowadzić do beatyfikacji tego Sługi Bożego). W roku 1877 Józef zrzekł się dotychczasowych obowiązków i podążył do Grazu, by zamknąć się w celi nowicjackiej u karmelitów bosych. Przy obłóczynach otrzymał imię R. od św. Józefa. Odtąd rozpoczął życie w duchu Karmelu. Po ukończeniu nowicjatu złożył profesję zakonną i udał się na studia teologiczne do Raab na Węgrzech. Po trzech latach przybył do Polski, aby przyjąć święcenia kapłańskie 15 stycznia 1882. Ojciec R. pracował w zakonie karmelitów przez dwadzieścia pięć lat, zajmując w owym czasie różne stanowiska. Przez 9 lat był przeorem w Czernej koło Krzeszowic, potem definitorem prowincji oraz przełożonym – wikariuszem karmelitanek w Galicji, wreszcie od 1906 roku przeorem w nowym domu Karmelu w Wadowicach. W tym czasie szerzył bractwo szkaplerzne, zakładał klasztory (m.in. w Przemyślu, Wadowicach i Krakowie). Napisał też kilka dzieł o Matce Boskiej: Maria zawsze i wszędzie, Cześć Matki Bożej Szkaplerznej w Karmelu polskim oraz zredagował obszerną pracę zbiorową Klasztory karmelitanek w Polsce. Jesienią 1907 roku Rafał zachorował na zapalenie płuc. Słabe serce nie wytrzymało i Kalinowski zmarł 14 listopada tego roku. Ciało przeniesiono do ulubionego przez R. klasztoru w Czernej i tam pochowano. Był człowiekiem mocnej wiary, którą zawdzięczał głębokiemu przełomowi duchowemu – a zarazem rozumnym, wnikliwym powiernikiem ludzkich serc. Nie wydawał pośpiesznych sądów o innych ludziach, starając się zrozumieć ich wątpliwości, błędy i bunt. Głęboki patriota – choć uczestniczył w powstańczym zrywie, pojmował, że miłości ojczyzny nie można mierzyć wyłącznie ilością przelanej krwi, ale także rozmiarem mozolnej, trudnej pracy. Beatyfikował sługę Bożego R. papież Jan Paweł II w czasie uroczystości na krakowskich Błoniach 22 czerwca 1983 roku; ten sam papież ogłosił go świętym 17 listopada 1991 roku w Rzymie, w trakcie obchodów 400. rocznicy śmierci św. ➞ Jana od Krzyża, wielkiego reformatora Karmelu. Wspomnienie świętego R. przypada 20 listopada. Uznawany jest za patrona więźniów syberyjskich łagrów.49 Św. Rafał Kalinowski

Encyklopedia Internautica
Reklama
Reklama
Reklama