(1832)
krótki poemat opisowo-refleksyjny A. Mickiewicza. Jeden z utworów tworzących legendę powstania listopadowego, poświęcony obronie fortu na Woli w 1831 r. Ma postać opowiadania naocznego świadka (adiutanta) - walor autentyzmu. Mistrzowskie, dynamiczne opisy batalistyczne zostały podporządkowane ocenom moralnym: walka Polaków z Rosjanami ukazana jako zmaganie się dobra ze złem (biel - czerń, skała - lawa błota). Autor posłużył się techniką zbliżeń, przechodząc od ogólnego widoku pola bitwy do niemożliwych do zaobserwowania z odległości szczegółów (np. reakcja żołnierza). Patetyczna retoryka fragm. poświęconego carowi służy pokazaniu władcy Rosji jako symbolu złych mocy, a także heroizacji Warszawy, wypowiadającej mu walkę w obronie wolności. Dram. obraz wysadzenia fortu jest oparty na kontraście gwałtownego, chaotycznego ruchu i nagłego bezruchu. Posługując się licencją poet. (w rzeczywistości Ordon nie zginął), stworzył Mickiewicz patriotyczny wzór żołnierza walczącego do końca i ginącego pod gruzami nie oddanej wrogowi reduty. Heroizacji ppor. Ordona służy zakończenie utworu, ostrzegające, że jego czyn może być zapowiedzią czynu Boga, jeśli ludzkość odda świat we władzę tyranii. Wpływ R. O. na świadomość żyjących pod zaborami Polaków ukazały Syzyfowe prace S. Żeromskiego. Parodystycznym nawiązaniem do utworu jest Śmierć porucznika S. Mrożka.
- REDUTA ORDONA, na przedpolu Warszawy...
- reduta, opuścić wysuniętą...
- Ordon Julian, (1810-87)