Reklama

Rodzina Połanieckich

(1895)

powieść obycz.-społ. H. Sienkiewicza, w której dzieje tytułowej rodziny są powrotem do mitu "świętej ziemi". Stanisław Połaniecki - przedstawiciel warszawskiej inteligencji z ziemiańskim rodowodem, dorabia się majątku na handlu zbożem i odkupując posiadłość żony realizuje rodzinne marzenia powrotu na wieś. W drugiej części powieści nad wątkiem rodzinnym dominuje tragedia młodego pisarza Zawiłowskiego, który z powodu swej narzeczonej Linety Castelli przeżywa zawód miłosny i usiłuje popełnić samobójstwo. Współcześni autorowi czytelnicy dopatrywali się analogii między lit. historią tragedii uczuć a osobistymi przeżyciami autora i jego drugiej żony, co on sam dementował w listach do przyjaciół. W końcowej części utworu Sienkiewicz odnosi się ponownie do przedstawianego wizerunku ziemiańskiego życia rodziny Połanieckich oceniając, że "więcej miodu niż piołunu" w nim było, i dodaje dość znamienne słowa: "I ja tam byłem, miód i wino piłem", sygnalizując nimi prawa fikcji lit., która nie musi dokumentować rzeczywistości. Krytyka lit. (m.in. I. Matuszewski i S. Brzozowski) proponowała odczytywanie postaci Połanieckiego jako świadomej idealizacji modelu życia, stanowiącej rodzaj wzoru, taka interpretacja doczekała się nawet ironicznego określenia "połaniecczyzna", w całości fabuły trudno jednak znaleźć argumenty dla tezy o zamierzonej apologii przedstawionych dziejów.

Reklama

Podobne hasła:

Encyklopedia Internautica
Reklama
Reklama
Reklama