(podtytuł dytyramb)
wiersz J. Tuwima zamieszczony na łamach pisma "Pro Arte et Studio" (1918), mający charakter manifestu życia, jego biologizmu. Poeta zainspirowany witalizmem H. Bergsona okazywał swoją fascynację biologicznym wymiarem życia. Wykorzystując przeznaczenie antycznych dytyrambów jako pieśni pochwalnych ku czci Dionizosa (boga wina i wegetacji), poeta sięga po tę formę, aby podkreślić charakter wiersza ku czci wiosny. Wybuchająca nowym blaskiem przyroda spowoduje, że "I tłum na ulice wylegnie, / Z kątów wypełznie, z nor wybiegnie / Świętować wiosnę w mieście, / Świętować jurne święto". Ludzie poddadzą się rytmowi przyrody, zniewoli ich własna biologia, instynkt erotyczny, degradacji duchowej i moralnej sprzyjać będzie cywilizacja wielkomiejska: "Wiosna !!! Patrz, co się dzieje! Toć jeszcze za chwilę / I rzuci się tłum cały w rui na ulicę!" Poetyka krzyku manifestuje się w tym utworze nagromadzeniem wulgarnego słownictwa, eliptyczną składnią, bezpośrednimi zwrotami do adresata, wykrzyknikami, tak opisany tłum tętni życiem, ale też budzi odrazę.
- wiosna, spędzić wiosnę na...
- WIOSNA, jedna z czterech części...
- praska wiosna, demokr. ruch odnowy w...