Reklama

W Weronie

(1848-49)

wiersz z Vade-mecum C. Norwida, wprowadzony także - jako pieśń - do komedii Noc tysięczna druga. Powstał pod wrażeniem zwiedzania rzekomych domów Montecchich i Capulettich oraz fałszywego grobu Romea i Julii. Realist. warstwę utworu tworzą prawdziwe szczegóły: rozsypujące się zabytki, noc po burzy, rosnące przy grobie cyprysy. Ważniejsza - symbol. warstwa wiersza jest oparta na aluzji lit. do dramatu Szekspira. Podmiot mówiący nie komentuje historii kochanków - odeszła w przeszłość. Zwraca uwagę na spokój i ciszę, które nastąpiły po tragedii. To, co mieści się w sferze ludzkich działań, przeminęło bezpowrotnie. Współczująca reakcja przyrody (łzy nieba) zdaje się świadczyć o trwaniu uczuć. Naturze zostają przeciwstawieni "mówiący uczenie" ludzie. Ironiczny styl prezentującego ich fragmentu jest znakiem kpiny z wyłącznie rozumowego, jednowymiarowego, schematycznego ujmowania świata. Wiersz bywał różnie interpretowany. Czytano go jako wypowiedź o powierzchowności ludzkich sądów lub o nieumiejętności rozumienia istotnych sensów sztuki.

Reklama

Podobne hasła:

Encyklopedia Internautica
Reklama
Reklama
Reklama