Reklama

Pan Wołodyjowski

(1888)

powieść H. Sienkiewicza, ostatnia z cyklu nazwanego Trylogią, przedstawiająca dzieje Polski od śmierci króla Władysława IV po bitwę pod Chocimiem. Kontynuację losów znanych czytelnikowi bohaterów rozpoczyna wyprawa Andrzeja Kmicica w r. 1668, mająca na celu znalezienie i pocieszenie Michała Wołodyjowskiego po nagłej śmierci narzeczonej Anusi Borzobohatej-Krasieńskiej. Misję przejmuje Zagłoba i wykonuje ją skutecznie, jego fortel wpływa na decyzję opuszczenia klasztoru przez Michała, gdzie się schronił. W niedługim czasie poznaje dwie podopieczne swojej siostry pani Makowieckiej, Krystynę Drohojowską i Barbarę Jeziorkowską, zauroczony tą pierwszą rezygnuje z tego uczucia, widząc wzajemność Krzysi i swego przyjaciela Ketlinga. Wyznanie mu miłości przez Basię sprawia, że czuje się szczęśliwy, poślubia pannę Jeziorkowską i osiada wraz z nią na wschodnich kresach. W 1671 r. rozkazem hetmana Sobieskiego obejmuje komendę stanicy kresowej w Chreptiowie, niespodziewany wybuch uczucia Azji Mellechowicza, syna Tuhaj-beja, do Basi i jego polit. plany osadzenia na Ukrainie ordy tatarskiej komplikują życie Wołodyjowskich. Kolejne zdarzenia toczą się w dużym tempie, a wyznaczają je takie wypadki, jak: nieudana próba porwania Basi przez Azję, rzeź Raszkowa i rodziny Nowowiejskich, okrutna śmierć Azji w wyniku zemsty młodego Nowowiejskiego, oblężenie Kamieńca przez Turków, postanowienie generała Potockiego, by poddać twierdzę, i honorowa decyzja Ketlinga i Wołodyjowskiego wysadzenia się wraz z bronionymi murami (1672). Rok później Sobieski pobił Turków pod Chocimiem, a w dziesięć lat później odniósł zwycięstwo pod Wiedniem. Pisząc Trylogię w okresie nasilającego się wynaradawiania Polaków Sienkiewicz uczył historii, ukazywał wodzów i rycerzy na wzór mitol. herosów, tworzył wzorce postępowania, budził dumę z przeszłości. Dla niezwykle chwalebnego celu "krzepienia serc" świadomie idealizuje niekoniecznie chwalebny czas w dziejach Polski, nie pisze o ciemnocie, samowoli, egoizmie magnaterii i szlachty, konsekwentnie buduje optymistyczny wizerunek społeczeństwa, aby z przeszłości móc czerpać wiarę w przyszłość. Na uwagę zasługuje mistrzowskie powiązanie wątków hist. z fikcją lit., postacie prawdziwe i lit. kreacje są jednakowo prawdopodobne; wspaniałe są opisy scen batalistycznych, kreślone z dużą znajomością rynsztunku i taktyki wojennej; dynamicznie prowadzona akcja zawiera elementy różnorodnych gatunków lit.; zabieg stylizacji jęz. polegający na archaizacji słownictwa bohaterów i operowaniu składnią staropol. niewątpliwie nadaje przedstawianym osobom i zdarzeniom klimat Polski XVII-wiecznej. Ekranizacja w reż. J. Hoffmana w 1969 r.

Reklama

Podobne hasła:

Encyklopedia Internautica
Reklama
Reklama
Reklama