(pocz. XV w.)
zachował się dzięki fotokopiom sporządzonym przez S. Vrtel-Wierczyńskiego. Oryginał został zniszczony w 1944 r. Pierwszy utwór, którego twórca ujawnił swoje nazwisko (przezwisko?). Wg ustaleń J. Wiesiołowskiego autorem jest Przecław Słota (Złota?) z Gosławic w ziemi łęczyckiej - szlachcic związany z dworem starosty wielkopolskiego, Tomka z Węgleszyna, kultywującym obyczaj oparty na wzorach zach. Wiersz jest próbą przeszczepienia tego obyczaju na grunt pol. Przeciwstawia go więc "domowemu", prostackiemu sposobowi bycia. Słota dowodzi, że rytuału przestrzegają ludzie godni szacunku - panowie, rycerze, damy. Tematem I części wiersza są zasady dwornego biesiadowania, II - kult damy. Autor określa zasady zachowania się przy stole, zajmowania miejsc, dwornej konwersacji, ale i mycia rąk. Głosi pochwałę damy, przypomina o usługiwaniu jej. Reprezentujący parenetyczną lit. wiersz jest zarazem świadectwem kultury dworskiej w Polsce z pocz. XV w. Jego klamrę stanowią apostrofy do Boga: na początku z prośbą o natchnienie, w zakończeniu zawierającą nazwisko autora. Bezpośrednie zwroty do słuchaczy, zmienna długość wersów świadczą, że wiersz był przeznaczony do melorecytacji, a występujące w nim liczne błędy i niejasności sugerują, że został zapisany z pamięci.