Reklama

Antyutopie. Literatura angielska

Utopijne marzenie o idealnie urządzonym świecie towarzyszy ludzkości od zarania. W XX w. Szansą idealnej pomyślności dla wielu stał się nurt komunistyczny, który obiecywał zbudowanie wspaniałego świata.

Ceną było podporządkowanie jednostki idei ogólnej: państwu, społeczeństwu, partii. Klasyczne antyutopie XX wieku (Huxley, Orwell, Koestler) właśnie przestrzegają przed komunizmem. Pokazują, że największym złem jest ogołocenie człowieka z jego indywidualnych wartości duchowych. Jednocześnie dają do zrozumienia, że dobry w założeniach program nie zawsze sprawdza się w codziennym życiu. Eric Blair (1903-50), znany jako George  Orwell,  zdobył  szeroki  rozgłos dwoma utworami, które najpełniej wyrażały frustrację jego pokolenia w latach powojennych. Przyszedł na świat w Indiach. 

Reklama

Ukończył prestiżową szkołę w Eton. Przez pewien czas był zatrudniony w brytyjskiej policji kolonialnej. Coraz bardziej krytycznie odnosił się do europejskich  rządów w kolonii i wkrótce przeniósł się do Anglii. Przez trzy lata podróżował, zarabiał dorywczymi pracami. Doświadczenia z podróży spisywał w książkach poświęconych przeważnie krytyce socjalnej: Down  and Out in Paris and London (Na dnie w  Paryżu  i  Londynie, 1933). Usiłował uczulić na problemy klas nieuprzywilejowanych. Brał udział w wojnie domowej w Hiszpanii po stronie republiki, został poważnie ranny. Prześladowany przez stalinowskich komisarzy stał się przeciwnikiem komunizmu.   

Przeżycia   z  Hiszpanii zawarł w Homage to Catalonia  (Hołd dla Katalonii, 1938). Podczas II wojny zgłosił się na ochotnika do wojska, ale z powodu gruźlicy nie mógł przebywać na froncie. Pracował w BBC jako redaktor kulturalny, a potem sprawozdawca wojenny z Francji i Niemiec. Sensacją stała się powieść z 1945 roku zatytułowana Animal Farm  (Folwark  zwierzęcy) będąca antystalinowską satyrą (a Brytyjczycy byli wtedy jeszcze pełni estymy dla Stalina, który wziął na swój kraj główny ciężar dopiero co zakończonej wojny z Niemcami). 

W gospodarstwie, które początkowo nosi nazwę "Folwark dworski", zwierzęta podnoszą bunt. Wypędzają swego dotychczasowego gospodarza uważając, że je wyzyskuje i traktuje okrutnie.  Same  przejmują  władzę,  zmieniają  nazwę  na  "Folwark  zwierzęcy" i pracują odtąd tylko dla siebie. Na czele zwierząt stają świnie. Początkowa równość kończy się razem ze wzrostem dominacji świń. Pożywienia jest coraz mniej, świnie zabierają dla siebie najlepsze ką- ski, a reszta ciężko pracuje w okropnych warunkach. 

Przykazania, które miały wyznaczać reguły ich wspólnego życia zaczynają być zmieniane w zależności od sytuacji. Obietnica nienawiązywania żadnych kontaktów z ludźmi kończy się handlem z nimi i jeszcze większym wyzyskiem pracujących zwierząt. W końcu świnie zaczynają chodzić na dwóch nogach i zamieszkują w domu gospodarza. Tam też urządzają zebrania z ludźmi. Podczas jednego z tych zebrań zwierzęta mają okazję popatrzeć, co się dzieje w środku: [...]  patrzyły  to na świnię, to na człowieka, potem znów  na  świnię i  na  człowieka, ale nikt już nie mógł  się  połapać, kto  jest  kim. Świnie jako warstwa  rządząca - obrazi to wielu ludzi, zwłaszcza drażliwych, a do takich należy bezsprzecznie zaliczyć Rosjan - pisał Orwell. Historia wydarzeń na folwarku to naszkicowany grubą kreską obraz rewolucji rosyjskiej z 1917 roku i jej stalinowskich następstw. Pełna jest dowcipu, ale przede wszystkim sarkazmu i goryczy. Mimo postępującej gruźlicy Orwell pisał nadal. Śmiertelnie chory wydał swą największą książkę, ostrzeżenie przed tyranią i systemem totalitarnym - powieść Nineteen Eighty-Four (Rok 1984, 1949). 

Bohaterem jest Winston Smith. Pracuje w ministerstwie prawdy w wielkim państwie. Tam zajmuje  się  fałszowaniem  historii  na  potrzeby  partii  rządzącej.  Wraz z ukochaną Julią próbuje przeciwstawić się ciągłemu nadzorowi, brakowi prywatności, policji myśli i zorganizowanemu kłamstwu. Jednak zdradzony i torturowany w wymyślny sposób - zdradza Julię i staje się pełen lojalności dla wszechobecnego "Wielkiego Brata". W mechanicznym świecie Winstona nie można wyłączyć telewizji, nie można kupić sobie niepotrzebnej rzeczy, nie ma miejsca na ludzkie uczucia. 

Świat ten jest podzielony między trzy potęgi polityczne, które niewiele się różnią. Zresztą wybór między nimi i tak jest  niemożliwy. Wymowa powieści jest głęboko pesymistyczna: zagraża nam scentralizowane państwo niewolnicze, rządzone przez nieliczną klikę, stanowiącą w istocie nową panującą klasę. Wkrótce po publikacji Roku 1984 Orwell zmarł w Londynie na krwotok płucny.  

Encyklopedia Internautica
Reklama
Reklama
Reklama