23 I 1905 - 6 XII 1953 - przez pewien czas studiował filologię angielska i klasyczną na UW.
Debiutował w r. 1923 w prasie warszawskiej, od 1926 r. współpracował z tygodnikiem satyrycznym "Cyrulik Warszawski", a następnie (lata 1928-33) związany był z grupą poetycką "Kwadryga". W latach 1935-39 współpracownik prawicowego pisma "Prosto z mostu". Podczas wojny więziony w stalagach jenieckich, gł. w Altengrabow, a jego utwory z tego okresu (m.in. Żołnierze z Westerplatte) docierały do kraju jeszcze w czasie wojny. Do Polski wrócił w 1946 r., próbował swoistego "flirtu" z nową władzą, ale dla ideologów socrealizmu jego kpiarstwo okazało się nie do zaakceptowania. Jego twórczość jest niezwykle różnorodna, łączy liryczną nastrojowość z kpiną, groteską, szyderstwem, pełno w niej motywów plebejskich, muzycznych, antycznych, architektonicznych, religijnych, baśniowych.
Posiadał niezwykły dar poetyckiego obrazowania. Najwybitniejszym zapewne, przedwojennym utworem Gałczyńskiego były "Utwory poetyckie" (1937) prezentujące wirtuozerię słowa, umiejętność przemawiania językiem prostym a nafaszerowanym wszelkimi świecidełkami i dziwadełkami, niezwykła melodyjność - swoistą, bo nie dającą się pomylić z językiem jakiegokolwiek innego poety. A wszystkie te szaleństwa podszyte ciemną, tragiczną wręcz nutą, choć miało się to w pełni objawić dopiero po wojnie, gdy się okazało, że Gałczyński to także poeta metafizyczny - pisał Piotr Kuncewicz. Ponadto jest Gałczyński autorem wielu zbiorów poezji (m.in. Zaczarowana dorożka, Ślubne obrączki), poematów (Koniec świata, Niobe, Wit Stwosz), satyrycznych miniatur dramatycznych Zielona Gęś i poetyckich felietonów Listy z fiołkiem (publikowanych w "Przekroju", pod koniec życia jedynym drukującym go piśmie); także groteskowa powieść Porfirion Osiełek. Do dziś jeden z najpopularniejszych poetów polskich.