Najważniejszymi ośrodkami życia literacko-artystycznego Młodej Polski były Kraków, Lwów, Zakopane, Warszawa. Z miastami tymi związane są biografie wielu twórców. W ośrodkach tych działały galerie i teatry, wydawano opiniotwórcze pisma, wystawiano lub ogłaszano drukiem głośne teksty literackie. Przyjrzyjmy się dokładniej każdemu z nich.
Stolicę Młodej Polski stanowił Kraków. Pod koniec XIX w. był on niewielkim i słabo rozwiniętym miastem. Nie funkcjonował tu przemysł, liczba mieszkańców wynosiła 60 tysięcy. W porównaniu z dynamicznie rozwijącą się Łodzią, Warszawą czy nawet Lwowem było to miasto prowincjonalne. Kraków żył jednak królewską przeszłością. Wawel, Skałka, średniowieczne kościoły, historyczne budowle, kopiec Kościuszki nadawały mu rangę sanktuarium polskości. Odczucie to potęgowała liberalna polityka zaborcy, dzięki której oficjalnie obchodzono tu rocznice zwycięskich bitew, narodowe święta, jubileusze wybitnych Polaków (m.in. 50-lecie twórczości Józefa Ignacego Kraszewskiego).
Do Krakowa ściągali z Kongresówki niepodległościowi konspiratorzy, w miejscowych teatrach wystawiano sztuki zakazane przez carską i pruską cenzurę. Rząd dusz sprawowali w Krakowie konserwatywni Stańczycy, nadając polityczny ton miastu aż do wybuchu I wojny światowej. Czołowymi reprezentantami tego stronnictwa byli hrabia Stanisław Tarnowski (rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego, historyk literatury), Józef Szujski, Stanisław Koźmian, Ludwik Wodzicki. Stańczycy krytykowali bezowocne powstania, głosili ideę legalizmu i lojalizmu wobec zaborcy, reprezentowali interesy arystokracji oraz posiadaczy ziemskich. Pod ich silnym wpływem znajdowały się najbardziej opiniotwórczne pisma krakowskie - dziennik "Czas" i miesięcznik "Przegląd Polski". Ważną rolę w dziejach krakowskiej "rewolucji modernistycznej" odegrał Tadeusz Pawlikowski, który objął w 1893 roku funkcję dyrektora teatru miejskiego.
Ten wybitny reżyser i inscenizator był wielkim propagatorem polskiego i obcego dramatu modernistycznego. Wprowadził do repertuaru sztuki zachodnich autorów (m.in. Ibsena, Maeterlincka, Hauptmanna) oraz utwory rodzimej "młodej" literatury (Stanisława Przybyszewskiego, Stanisława Wyspiańskiego, Lucjana Rydla, Tadeusza Micińskiego, Jana Augusta Kisielewskiego, Jana Kasprowicza). Początkowo najbardziej zdeklarowanymi wyznawcami ideałów modernistycznych byli krakowscy malarze. To dzięki nim, zdaniem Tomasza Weissa, powstała specyficzna atmosfera artystyczna.
Prawdziwym jednak przełomem stał się przyjazd Stanisława Przybyszewskiego (jesień 1898). Autor Dzieci szatana, uważany już wtedy za "chodzącą legendę", objął redakcję pisma "Życie". Skupiwszy wokół siebie grono wyznawców, bulwersował mieszczańską publiczność alkoholowymi ekscesami, ostentacyjną pogardą dla konwenansów, niechęcią do stabilizacji. Obyczajowa prowokacja stanowiła wyraz buntu przeciw filisterskiej kulturze. Na przełomie XIX i XX w. Kraków stał się centrum polskiej literatury i sztuki oraz miejscem zamieszkania najwybitniejszych ludzi pióra: Stanisława Wyspiańskiego, Lucjana Rydla, Kazimierza Przerwy-Tetmajera, Adolfa Nowaczyńskiego, Władysława Orkana.
Lwów był administracyjną stolicą Galicji oraz ważnym centrum życia kulturalno-naukowego. W mieście tym rezydował cesarski namiestnik prowincji, tu miał swoją siedzibę Sejm Krajowy. Nad Pełtwią funkcjonowały dwie uczelnie - Uniwersytet im. Jana Kazimierza oraz politechnika. Do grona wykładowców uniwersyteckich należeli m.in. Piotr Chmielowski, Aleksander Brückner, Jan Kasprowicz. Uniwersytet charakteryzował się otwartością. Studiowali i wykładali tu nie tylko Polacy, lecz również Ukraińcy. Na bardzo wysokim poziomie stały lwowskie nauki humanistyczne (szczególnie filologia i filozofia). We Lwowie mieściło się też Ossolineum, posiadające wspaniałe zbiory bilblioteczne i archiwalne (po II wojnie światowej część z nich przeniesiono do Wrocławia).
Powstawały tu liczne stowarzyszenia naukowe - m.in. Towarzystwo Historyczne (publikujące "Kwartalnik Historyczny"), Polskie Towarzystwo Filozoficzne oraz Towarzystwo Literackie im. A. Mickiewicza (wydające "Pamiętnik Literacki") Słynne były lwowskie muzea, księgarnie i firmy wydawnicze (m.in. Altenbergów i Władysława Gubrynowicza). Ważną rolę odegrał miejscowy teatr, którego dyrektorem był, ściągnięty w 1900 r. z Krakowa, Tadeusz Pawlikowski. Dzięki niemu lwowianie podziwiać mogli talent aktorski Heleny Modrzejewskiej oraz Ludwika Solskiego. Zaznajomił on także publiczność ze sztukami Przybyszewskiego, Rydla, Wyspiańskiego, Zapolskiej, Żuławskiego, a także Strindberga, Ibsena, Maeterlincka, Hauptmanna. W stolicy Galicji istniało liczne środowisko literackie. Jego czołowym przedstawicielem był Jan Kasprowicz. Pamiętać także należy o Leopoldzie Staffie, Karolu Irzykowskim, Gabrieli Zapolskiej, Bronisławie Ostrowskiej, Maryli Wolskiej. W domu tej ostatniej odbywały się spotkania grupy Płanetników. Środowisko literackie Lwowa, w przeciwieństwie do krakowian, nie uległo chorobie dekadentyzmu. Preferowało ono raczej aktywizm, afirmację życia.
Zakopane Druga połowa XIX wieku przyniosła modę na Tatry i Zakopane. Zadecydowały o niej klimatyczne właściwości miejsca, niezwykle pomocne przy leczeniu gruźlicy (choroby wieku). Dzięki ich odkrywcy, warszawskiemu lekarzowi Tytusowi Chałubińskiemu, do wsi pod Giewontem zjeżdżać zaczęli liczni kuracjusze i turyści. Ich śladem podążyli uczeni, artyści, literaci. Fascynację Tatrami zauważymy już u pisarzy z generacji pozytywistów (Adam Asnyk, Felicjan Faleński, Henryk Sienkiewicz, Maria Konopnicka). Szczególna rola przypadła jednak Stanisławowi Witkiewiczowi - ojcu Witkacego, malarzowi, pisarzowi, pionierowi naturalizmu. Artysta ten zasłynął jako taternik (zapisem jego górskich wędrówek jest książka Na przełęczy) oraz twórca oryginalnego architektonicznego "stylu zakopiańskiego". Kształt podhalańskich chat uważał on za najlepszą inspirację dla polskiego stylu narodowego. Wyrazem tych przekonań stały się (zrealizowane) projekty zakopiańskiej willi Pod Jedlami, Koliby, kaplicy na Jaszczurówce. W 1890 roku Witkiewicz zamieszkał na stałe w Zakopanem. To dzięki niemu miejscowość zyskała status międzyzaborowej stolicy Polski oraz elitarnego klubu intelektualno-artystycznego.
Zauroczenie Tatrami podzielali twórcy młodopolscy. Fascynację budziły surowość gór, folklor i niepokorność rdzennych mieszkańców Podhala. Tatry stały się przestrzenią wolności i polskości, obszarem mitycznym, miejscem oczyszczenia i źródłem siły. Tu uciekano ze zdehumanizowanych, naznaczonych niewolą, rywalizacją oraz ciągłym pośpiechem miast. Postrzegano je także, pisze Jacek Kolbuszewski, jako: obszar transcendencji, jako świat, w którym graniczą i stykają się ze sobą "Stwórca" i "Natura", jako przestrzeń położoną poza dobrem i złem. Górskie włóczęgi i obco- wanie z pierwotną kulturą górali traktowano jako skuteczny lek na dekadentyzm. Tatry i góralszczyzna to motywy goszczące w licznych utworach Młodej Polski. Rzadkim zjawiskiem był wtedy artysta nie podejmujący tematyki górskiej. Do najwybitniejszych gloryfikatorów Tatr i bywalców Zakopanego zaliczyć należy Kazimierza Przerwę-Tetmajera, Tadeusza Micińskiego, Franciszka Nowickiego, Jerzego Żuławskiego, Władysława Orkana, Stefana Żeromskiego, Jana Kasprowicza. Ten ostatni po I wojnie światowej osiadł na stałe w poronińskiej willi Harenda, w której obecnie mieści się jego muzeum.
Represje po powstaniu styczniowym wycisnęły na Warszawie bardzo silne piętno. Na przełomie XIX i XX w. była ona miastem apatycznym i pełnym śladów rusyfikacji. Mimo ponurych realiów w stolicy zaboru rosyjskiego dało się zauważyć modernistyczne instytucje życia artystyczno-literackiego. W akapitach poświęconych prasie wspomniano o wydawanych tu przez Miriama pismach ("Życie" i "Chimera"). Na łamach "Chimery" ukazał się między inny- mi młodopolski manifest Forpoczty.
Istotną rolę odgrywały też pisma "Wędrowiec" (1863-1906) "Głos" (1886-1905), "Ogniwo" (1902-05), "Strumień" (1900), "Tygodnik Ilustrowany"(1859-1939). Niektóre z nich zainicjowały tzw. przełom antypozytywistyczny oraz przyczyniły się do popularyzacji naturalizmu, impresjonizmu, symbolizmu i ekspresjonizmu. Na łamach warszawskiego "Głosu" prowadzono młodopolską kampanię antysienkiewiczowską, której animatorami byli Wacław Nałkowski i Stanisław Brzozowski. Spore znaczenie miało (powstałe w 1860 r.) konserwatywne Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych. To w jego siedzibie w 1894 roku malarz Władysław Podkowiński wystawił najgłośniejsze płótno epoki - Szał uniesień. Obraz ten wzbudził, obok pozytywnych ocen, zarzuty zwyrodnienia. Pod wpływem kryty- ki Podkowiński pociął obraz. Niedługo po tym zdarzeniu (5.01.1895 r.) zmarł śmiercią na pół samobójczą. Jego zgon wstrząsnął środowiskiem artystycznym.
Maria Komornicka poświęciła artyście wiersz pt. Pod wpływem "Szału" Podkowińskiego. Cezary Jellenta (jeden z autorów Forpoczt) bronił zaś malarza na łamach "Prawdy". Motyw Szału uniesień pojawił się też w dramacie Jana Augusta Kisielewskiego W sieci oraz w utworze Władysława Reymonta Z pamiętnika. W przeciwieństwie do rozpoetyzowanego Krakowa w Warszawie domino- wała proza (Stefan Żeromski, Władysław Reymont, Wacław Berent).
Ranga miasta w życiu literackim kraju wyraźnie wzrosła pod wpływem wypadków lat 1905-07. Rewolucja skompromitowała typowy dla lat dziewięćdziesiątych model literatury oderwanej od polityki i życia publicznego. Sprawiła, że pisarze ponownie wkroczyli na drogę służby społecznej, narodowej i niepodległościowej. Przykładem tego jest twórczość wspomnianych wyżej prozaików oraz Andrzeja Struga, Gustawa Daniłowskiego, Andrzeja Niemojewskiego, Edwarda Słońskiego.