Celowo postać Johna Drydena omówimy osobno, gdyż jego kariera pozwala podsumować tendencje epoki. Dryden pisał we wszystkich omawianych konwencjach gatunkowych: prozę intelektualną, poezję, satyry polityczne i religijne, pamflet, komedie manier i sztuki heroiczne. I w każdej konwencji był o wiele lepszy od każdego z omawianych do tej pory twórców okresu restauracji.
John Dryden (1631-1700) pochodził z zamożnej szlachty i urodził się w Northampton. Uczęszczał do Westminster School, a potem na uniwersytet w Cambridge, który ukończył w roku 1654. Jego kuzyn, Sir Gilbert Pickering, był szambelanem Olivera Cromwella, Dryden zaś został zatrudniony przy urzędzie szambelańskim.
Gdy Cromwell umarł (1658), młody poeta uczcił go elegią Heroic Stanzas Consecrated to the Memory of His Highness (Strofy heroiczne poświęcone pamięci jego wysokości). W utworze tym Dryden opiewał zwycięstwa militarne Cromwella. Dwa lata później ukazał się wiersz Astraea Redux, A Poem On the Happy Restoration and Return of His Sacred Majestry Charles the Second (Wiersz napisany z okazji odzyskania tronu i powrotu jego świętej wysokości Karola II), a rok potem To His Sacred Majesty, a Panegyrick on His Coronation (Do jego świętej wysokości, panegiryk z okazji koronacji).
Wrogowie Drydena zawsze z satysfakcją przypominali te wczesne utwory - jako przykład lizusostwa, oportunizmu i niewierności politycznej. Człowiek, który roni łzy nad dyktatorem Cromwellem, nazywając go bohaterem narodowym, wkrótce później gorąco wita jego wroga, Karola II, a ton obu wierszy różni się niewiele. Na początku swojej kariery Dryden próbował konwencji metafizycznej, używał zaskakujących i odległych porównań; znajdujemy je, na przykład w poemacie Annus Mirabilis. The Year of Wonders (Rok cudów, 1666). Dryden opisuje w nim sukces angielskiej floty w wojnie z Holandią, a także pożar Londynu. Angielskie statki porównywane są do komet, które pojawiły się na niebie w tym okresie, a Karol II modlący się w czasie pożaru przedstawiony jest jako cherubin z płonącym mieczem.
Obrońcy Drydena, wśród nich wybitny krytyk Samuel Johnson, twierdzą, że jeśli oskarżamy poetę o niestałość poglądów, to musimy o to samo oskarżyć całe społeczeństwo angielskie tego okresu. Dryden utożsamiał się z opinią publiczną, uważał się za kronikarza swoich czasów.
W roku 1668 otrzymał od Karola II godność Poety Laureata, a dwa lata później Królewskiego Historiografa. W roku 1682 Dryden napisał wiersz Religio Laici, będący rodzajem pochwały polityki złotego środka i panegirykiem na religię anglikańską - równie daleką od fanatyzmu katolików, jak od pryncypialności dysydentów. Dryden wierzył, że w ten sposób popiera interesy rządu zagrożone entuzjazmem religijnym.
Kiedy zaś katolik, Jakub II, wstąpił na tron w roku 1685, Dryden nawrócił się na wiarę urzędującego monarchy, publicznie obwieścił swoje nawrócenie i napisał poemat alegoryczny, satyrę The Hind and the Panther (Łania i pantera, 1687), broniąc polityki religijnej nowego króla. W wierszu łania jest katolicyzmem łagodnym, nieskazitelnie czystym, białym zwierzęciem, które prosi jedynie o zezwolenie napicia się ze źródła wiary. Pantera - piękna, ale cętkowana i drapieżna - to anglikanizm. Dysydenci przedstawieni są jako stado złych i groteskowych zwierząt: jest tam niedźwiedź, dzik, lis, małpa i zając.
Łania jest piękna, prosi o niewiele, ale mówi dużo, w uporządkowany sposób wyjaśniając doktrynę katolicką i udowadniając niewinność swoich zamiarów. Od czasu The Hind and the Panther Dryden nie zmienił już swoich poglądów religijnych; kiedy Jakub II został zastąpiony na tronie przez Wilhelma III, Dryden stracił pozycję Poety Laureata i godność Królewskiego Historiografa, wraz z innymi katolikami popadł w niełaskę i zajął się twórczością bardzo odległą od pisania kronik czasów bieżących; tłumaczył (świetnie!) klasyków, Persjusza i Juwenala, a jego przekład Eneidy Wergiliusza nie ma sobie równych.
Zatrzymajmy się przy satyrach Drydena, utworach, które pisał jeszcze jako faworyt i ulubieniec Stuartów. Trzeba tu wymienić słynny poemat Absalom and Achitophel (1681-82), odnoszący się do spisku księcia Monmouth (naturalnego syna Karola II) i hrabiego Shaftesbury, mającego na celu przejęcie władzy przez Monmoutha. Obawiano się, że bezdzietny w małżeństwie Karol II odda tron katolickiemu bratu, Jakubowi II (co się rzeczywiście stało w roku 1685, po śmierci Karola).
Spisek się nie udał, a Dryden napisał satyrę, która, choć dla dzisiejszego czytelnika, słabo obeznanego w historii Anglii, może być miejscami niezrozumiała, dla współczesnych była oczywista. Absalom to Monmouth, Achitophel to Shaftesbury, król Dawid to Karol II, Żydzi to Anglicy, Jerusalem to Londyn...
A więc rzeczywistość angielska została przetłumaczona na kontekst biblijny. Dostało się też księciu Buckingham - w satyrze jest sportretowany jako Zimri. Dryden zemścił się w ten sposób za The Rehearsal Buckinghama, w którym Buckingham sparodiował Drydenowskie sztuki heroiczne.
Dryden nie był dżentelmeński wobec swoich krytyków i rywali. Satyra Mac Flecknoe (1682) to ostry atak na Thomasa Shadwella (1642-92), tego, który po rewolucji 1688 obejmie po Drydenie urzędy Poety Laureata i Królewskiego Historiografa. Ale w roku 1682, kiedy poemat Mac Flecknoe został wydany, nikt nie spodziewał się jeszcze takiego obrotu fortuny i Shadwell był po prostu literackim rywalem Drydena. W satyrze tej Richard Flecknoe, poeta jeszcze mniejszego kalibru niż Shadwell, umiera i jego miejsce zajmuje Shadwell, przedstawiony jako monarcha w królestwie nonsensu, zamiast berła dzierżący kufel piwa.
Ponad czterdzieści lat Dryden pisał dla teatru, były to zarówno komedie, jak i tragedie heroiczne. Jego najbardziej znana komedia manier to Mariage à la Mode (Modne małżeństwo, 1672), osnuta na motywie "czworokąta" - mąż nie kocha już żony, przyjaciel męża nie kocha już przyjaciółki, mąż nawiązuje romans z przyjaciółką przyjaciela, przyjaciel z żoną przyjaciela, mąż odkrywa, że musi być coś atrakcyjnego w żonie, jeśli inni mężczyźni się nią interesują, przyjaciel męża zaczyna myśleć tak samo o swojej przyjaciółce...
Schemat ten był częsty w komedii restauracji, ale u Drydena użyty jest po mistrzowsku. Mariage à la Mode to sztuka zabawna, błyskotliwa, dająca widzom zarówno wiele przyjemności, jak i nieco - bardzo co prawda lekkostrawnej - nauki moralnej.
Domeną Drydena były jednak tragedie heroiczne: The Indian Emperor, or the Conquest of Mexico by the Spaniards (Indiański cesarz, czyli zdobycie Meksyku przez Hiszpanów, 1665), Tyrannick Love or the Royal Martyr (Tyrańska miłość, czyli królewska męczennica, 1669), Almanzor and Almahide, or the Conquest of Granada by the Spaniards (Almanzor i Almahide, czyli zdobycie Granady przez Hiszpanów, 1672). Aureng-Zebe or the Great Mogul (Aureng-Zebe albo Wielki Mogoł, 1675). Nieprawdopodobne zwroty akcji, patetyczne przemowy, których siła retoryczna rozsadza wręcz formułę tragedii powinny, według wszelkich prawideł logiki i teorii kompozycji, unicestwić te sztuki w ocenie widza.
A jednak tak się nie stało. To, czego nie wy baczymy Southerne’owi i na przykład Nathanielowi Lee, u Drydena przyjmujemy z zachwytem. Przyczyna wydaje się tkwić w pięknym brzmieniu - jego postacie przemawiają wierszem rymowanym, słynnym heroicznym kupletem, który Dryden jako pierwszy wprowadził do angielskiej literatury. Zasłuchani w rym i rytm wiersza wybaczamy postaciom Drydena patos i dziwactwa retoryczne.
Zresztą, po wystawieniu sztuki Buckinghama Rehearsal Dryden zaczął pisać sztuki pozbawione nadmiaru emocji i retoryki, odwrócił się od tematów historycznych, przedstawiał postacie pogłębione psychologicznie, w sytuacjach logicznie prawdopodobnych. Porzucił też formę heroicznego kupletu i zaczął pisać białym wierszem. Powstały wtedy: All for Love, or the World Well Lost (Dla miłości świat dobrze stracony, 1678), Anthony and Cleopatra (Antoniusz i Kleopatra, 1690), Cleomenes the Spartan Hero (Kleomens, bohater Sparty, 1692).
Dryden tworzył też poezję liryczną. Znane są jego ody napisane na cześć św. Cecylii - czytaj fragment (Alexander’s Feast, Uczta Aleksandra, 1697), patronki muzyki, które zainspirowały Haendla do napisania opery. Trzeba też koniecznie powiedzieć, że Dryden jest uważany za pierwszego angielskiego krytyka literatury. W swoim eseju Essey of Dramatick Poesie (Esej o poezji dramatycznej, 1668), przedstawia rozmowę między czterema osobami. Mówią o teatrze, starym i nowym, o tradycji elżbietańskiej i wpływach francuskich.
Dryden pisze o Miltonie, Chaucerze, wzorem dla niego jest Ben Jonson. I właśnie analiza komedii Jonsona Silent Woman jest pierwszym w literaturze angielskiej przykładem krytyki, która - choć nieświetna pod względem literackim - wydaje się interesująca jako zjawisko kulturowe.
W XVII wieku świat Brytyjczyka zmienił się radykalnie - upadły trony i mitry, po to żeby po niedługim czasie odrodzić się w nowej rzeczywistości, która nie będzie już miała respektu dla władzy. Przekonania, które były rewolucyjne w latach czterdziestych, okazały się reakcyjne w osiemdziesiątych.
Satyra restauracji jest dzisiaj mało czytelna - wraz z epoką odeszły zagadnienia i problemy wówczas aktualne. Teatr, szczególnie komedie, do dzisiaj śmieszą widzów - pewnie dlatego, że temat hipokryzji, niewierności małżeńskiej i wyrachowania, niestety, nie zestarzał się i jest wciąż zrozumiały dla współczesnego odbiorcy.
Drydenowi zawdzięczamy wzbogacenie angielskiej wersyfikacji i pionierskie prace z dziedziny krytyki literackiej, Pepysowi wspaniałe dzienniki. Ale to proza intelektualna - biografie, dzieła historyczne, eseje filozoficzne, traktaty naukowe stanowią rzeczywiste bogactwo epoki restauracji, która chyba jest okresem bardziej ciekawym dla historyka niż dla miłośnika literatury pięknej.