Twórczość dwu tylko komediopisarzy rzymskich zachowała się w stanie, który pozwala na głębsze studia i właściwą ocenę (najpoważniejszą stratę stanowią w powszechnym mniemaniu utwory wysoko przez starożytnych cenionego Cecyliusza Stacjusza). Żyjący pod koniec III w. p.n.e. Plaut (Titus Maccius Plautus, ok. 250-184 p.n.e.) przeszedł do historii jako jeden z najpopularniejszych pisarzy łacińskich i już za czasów Cycerona toczono burzliwe spory o autentyczność przypisywanych mu 130 komedii: spór ostatecznie rozstrzygnął uczony encyklopedysta i filolog Marek Terencjusz Warro, który za dzieła Plauta uznał 21 utworów: szczęśliwie to właśnie one zachowały się (z mniejszymi lub większymi lukami) do dzisiaj. Charakter dramatów tego autora wykazuje znaczne podobieństwo do greckiej komedii nowej (Menander): stąd pojawiają się u rzymskiego poety dobrze znane postacie skąpych opiekunów, zagubionych córek, dobrych (lub złych) heter, pasożytów itp. Poniżej kilka przykładów:
Curculio (Wołek zbożowy) opowiada o miłości młodego człowieka do hetery; pragnąc pomóc patronowi, pasożyt Curculio oszukuje zarówno jej opiekuna, jak i zarozumiałego żołnierza Terapontigona – ostatecznie domniemana hetera okazuje się być wolno urodzoną siostrą tego ostatniego.
W Żołnierzu samochwale niewolnik Palestrio pomaga parze kochanków, przy czym dziewczyna jest niewolnicą tytułowego zarozumialca Pyrgopolynicesa (nb. uważa się, że Fredro na jego wzór stworzył Papkina z Zemsty).
W Casinie jedna kobieta jest obiektem miłosnych zapałów ojca i syna; machinacje tego ostatniego powodują, że nikczemne plany starca spełzają na niczym, zaś tytułowa Casina okazuje się wolno urodzoną obywatelką, ergo odpowiednią żoną dla zakochanego młodzieńca.
Jak widać, w akcji tych komedii trudno o element zaskoczenia, nie interesuje Plauta również psychologia – jego postacie wpasowują się w istniejące już typy i nie podlegają szczególnym przemianom czy rozwojowi. Czynnikiem, który zapewnił im w Rzymie niesłabnącą popularność, były zatem poczucie humoru autora i tempo akcji.
Tych dwu zalet zabrakło młodszemu od Plauta Terencjuszowi (Terentius Afer, urodzony w Kartaginie ok. 185 p.n.e., wyzwoleniec niejakiego Terencjusza Lukana), komediopisarzowi z hellenizującego kręgu Scypiona Emiliana. Jego komedie, z których sześć zachowało się w całości (Dziewczyna z Andros, Teściowa, Bracia, Samoudręczyciel, Eunuch i Formio), z trudem zjednywały sobie łaskę publiczności, a o samym autorze krążyły po Rzymie najróżniejsze plotki, z których za najmniej szkodliwą trzeba uznać twierdzenie, jakoby rzeczywistym autorem jego sztuk byli sam Scypion lub przyjaciel tego ostatniego, Leliusz. Większość utworów znajduje pierwowzór, i to nader bliski, w komediach Menandra – przykładowo Eunuch jest dość wierną przeróbką zaginionego Kolaxa. Tradycyjnie na scenie królują nieporozumienia, poczęte poza małżeństwem dzieci żon bohaterów okazują się dziećmi tychże bohaterów (którzy dziwnym trafem nie rozpoznali w małżonce własnej kochanki) itp. Charakterystyczną cechą komedii Terencjusza są prologi, w których często wypowiada się na temat własnej twórczości i wykorzystywanych aktualnie wzorców, a do historii kultury przeszło wypowiedziane przezeń (w Samoudręczycielu) zdanie: Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce (Homo sum et nihil humanum a me alienum esse puto).
Równolegle z komedią rozwijała się tragedia: oparta na treściach greckich (cothurnata) i rzymskich (praetexta). Do najwybitniejszych jej twórców należeć mieli Akcjusz i Pakuwiusz – ich dzieła, poza nielicznymi tylko fragmentami, nie zachowały się.