Polskie przekłady powieści Kurta Vonneguta (ur. 1922) zaczęły się ukazywać w latach 70.; uznanie, jakie pisarz zdobył wówczas w Polsce, nie słabło przez następne dwie dekady, a i w obecnych czasach wydawcy znad Wisły chętnie wznawiają jego powieści, zbiory opowiadań oraz książki eseistyczne.
Vonnegut ujmuje kolejne pokolenia polskich czytelników poczuciem humoru, ciętym językiem, wyczuleniem na absurdy współczesnego świata, na poły realistycznymi, na poły fantastycznymi fabułami. Spośród amerykańskich postmodernistów właśnie Vonnegutowi - oraz Thomasowi Pynchonowi - najłatwiej jest przypiąć chlubną etykietkę "pisarza kultowego". Kurt Vonnegut urodził się w rodzinie, której protoplastami byli niemieccy imigranci. Najważniejszym przeżyciem młodości był dla przyszłego pisarza udział w II wojnie światowej, której echa powracają w kilku jego najlepszych powieściach. W 1944 roku Vonnegut dostał się do niewoli niemieckiej; niespełna rok później jako jeniec wojenny był świadkiem zniszczenia Drezna przez lotnictwo alianckie (w mieście nie ostał się kamień na kamieniu, a liczba ofiar sięgnęła 135 tysięcy). Vonnegut przeżył bombardowanie schowany w magazynie na mięso - stąd wziął się tytuł jego słynnej powieści Slaughterhouse-Five (Rzeźnia numer pięć, 1969).
W latach 50. zajął się regularną pracą pisarską, ale zrazu musiał wykonywać też inne zajęcia, bo pisanie nie przynosiło mu dostatecznych środków na życie. Poważni krytycy zaczęli się interesować jego prozą w latach 60., kiedy wyszło kilka jego ambitniejszych książek. W kolejnych dziesięcioleciach Vonnegut ugruntował swoją pozycję "klasyka" współczesnej, nowatorskiej prozy amerykańskiej. Przynależność twórczości Vonneguta do nurtu postmodernistycznego - tak jak w przypadku książek Nabokova, ale z innych powodów - wydaje się niejedno- znaczna. Istotnym zabiegiem postmodernistycznym, występującym w jego prozie, jest przerabianie gatunków literackich o ukształtowanej poetyce, takich jak po- wieść wojenna, szpiegowska, satyra, science fiction.
Vonnegut "odświeża" te gatunki, proponując niespotykane w nich wcześniej perspektywy narracyjne oraz nieszablonowe rozwiązania fabularne i strukturalne. Krytycy dostrzegają w jego tekstach inspiracje wywodzące się z kultury popularnej; na przykład porównują kompozycję jego utworów - zazwyczaj podzielonych na bardzo krótkie, obejmujące kilka akapitów części - do kompozycji komiksów. Niewątpliwym elementem postmodernistycznym jest także autotematyzm - pisarz wprowadza do swoich fabuł postacie, które mają z nim wiele wspólnego i wyrażają jego opinie. Znana powieść Cat’s Cradle (Kocia kołyska, 1963), gdzie narratorem jest początkujący pisarz-historyk, opowiada o okolicznościach powstawania książki historycznej.
Zainteresowanie historią, którą się ciągle na nowo odkrywa i opisuje, również można łatwo skojarzyć z postmodernistycznymi priorytetami. Od czołowych postmodernistów odróżnia Vonneguta przeświadczenie, iż literatura ma do spełnienia ważne funkcje moralne. Pomimo przyjmowanych póz, pisarz jest w istocie moralizatorem, mówiącym o potrzebie opamiętania, o autodestrukcyjnych ludzkich skłonnościach, o duchowej pustce nowoczesnego świata. Moralna treść ukryta jest w satyrycznych książkach Vonneguta o amerykańskim niespełnieniu, marazmie i frustracji. Innymi słowy, autor Kociej kołyski uważa pisanie za bardzo odpowiedzialne zajęcie.
Vonnegut wydał swój powieściowy debiut w 1952 roku - utrzymaną w konwencji science fiction książkę Player Piano (Pianola). Elementy tej samej konwencji występują także w The Sirens of Titan (Syreny z Tytana, 1959), gdzie głównym bohaterem jest amerykański multimilioner, odbywający podróż kosmiczną, podczas której przewartościowuje swoje poglądy na życie i ocenę własnych dokonań. Trzy lata później Vonnegut opublikował błyskotliwą powieść szpiegowską Mother Night (Matka noc, 1962); oto Howard W. Campbell, "wtyczka" aliantów w instytucji nazistowskiej propagandy, ma zostać uznany za zbrodniarza wojennego, bo nikt nie potrafi potwierdzić jego prawdziwej tożsamości. Druga wojna światowa powraca w Rzeźni numer pięć i Kociej kołysce, w których to powieściach obok motywów historycznych wyeksponowane zostały wątki fantastyczne.
W pierwszej Vonnegutowski prostaczek, Billy Pilgrim, który uszedł z życiem z bombardowanego Drezna, ma kontakty z przybyszami z planety Tralfamadoria, w drugiej - narrator piszący książkę o konstruktorze bomby atomowej, Feliksie Hoenikerze, zachęcony przez potomków rzeczonego Heonikera, wyjeżdża na bajeczną wyspę karaibską, San Lorenzo, gdzie staje się świadkiem zagłady świata. Z kolei ostra satyra pojawia się w takich utworach, jak God Bless You, Mr. Rosewater (Niech pana Bóg błogosławi, panie Rosewater, 1965) i Breakfast of Champions (Śniadanie mistrzów, 1973). Wśród tomów krótkiej prozy Vonneguta na wzmiankę zasługuje Welcome to the Monkey House (Witajcie w małpiarni, 1968), zbiór humorystycznych powiastek z lat 1950-68.