Ożywienie humanistyczne w Niderlandach, promieniujące na Europę jako fenomen tzw. renesansu północnego, przejawiało się przede wszystkim dzięki literaturze łacińskiej i jej wybitnym twórcom. Można powiedzieć, że epokę tę otwiera wybitna postać Erazma z Rotterdamu, a zamyka sylwetka sławnego Belga, Justusa Lipsjusza, stanowiąca przejście do nowych już tendencji ideowych i stylistycznych.
Erazm z Rotterdamu (ok. 1469-1536), właściwie Gerhard Gerhards, syn księdza, augustianin (potem zwolniony ze ślubów przez papieża), humanista i filozof, to znakomita indywidualność doby odrodzenia, wielki autorytet epoki. Wiele podróżował i często zmieniał miejsce pobytu – studiował w Paryżu, był kilkakrotnie w Anglii, gdzie poznał Tomasza Morusa, studiował w Rzymie i Wenecji, przebywał też w rodzinnych Niderlandach, które opuścił ostatecznie w 1521 r., by osiąść w Bazylei. Uważał się głównie za teologa.
Z powodu niekonwencjonalnego wyrażania pewnych poglądów i zajmowania umiarkowanego, stanowiska w stosunku do reform, był zwalczany zarówno przez katolików, jak i przez protestantów. W 1504 r. wydał Podręcznik żołnierza Chrystusowego, w 1516 dedykował papieżowi Leonowi X swą edycję Nowego Testamentu, a pod koniec życia wydawał z komentarzem dzieła Ojców Kościoła. Sławnym jego dziełem były Rozmowy potoczne (Colloquia familiaria, 1518), pomyślane jako coś w rodzaju moralizujących „rozmówek łacińskich” – uczyły zarówno przydatnych w konwersacji zwrotów, jak i reguł pobożnego życia.
Często występowały w nich jednak elementy satyry (obejmującej również duchowieństwo, szczególnie zakony żebracze) i barwne obrazki obyczajowe. Ogromnie popularne były także opracowane przez Erazma Adagia – zbiór opatrzonych komentarzem przysłów i powiedzeń; w 1500 r., gdy ukazało się pierwsze wydanie, było ich 800, w 1508 – już ponad 4000. Najbardziej znana jest Pochwała głupoty (Moriae encomium), wydana w 1511 r. i dedykowana Morusowi.
Erazm był autorem jeszcze innych traktatów i dialogów, a także ogromnej liczby listów wymienianych z dostojnikami i uczonymi z całej Europy, także z Polakami (Zygmunt Stary, Andrzej Krzycki, Piotr Tomicki). Myśl Erazma wywarła ogromny wpływ na humanistów Europy. W Krakowie w czasach Zygmunta Starego zawiązał się krąg miłośników wielkiego rotterdamczyka. W 2. połowie XVI wieku korzystali z jego myśli różni polscy autorzy, m.in. Rej i Kochanowski.
W dziedzinie dramatu odznaczył się Georgius Macropedius (właśc. Joris van Lanckvelt, 1475-1558), twórca wielu dydaktyczno-moralizatorskich sztuk, przede wszystkim moralitetu Hecastus (Każdy), a także działający właściwie w Niemczech Wilhelm Gnaphaeus (1493-1568), autor ogromnie popularnej (także w Polsce, gdzie przełożono ją już w 1547) komedii o synu marnotrawnym Acolastus.
Na niwie liryki błyszczy talent flamandzkiego poety Jana Secundusa (Jean Everaerts, 1511-36), naśladowcy Katullusa w cyklu epigramatów Pocałunki, twórcy licznych elegii, listów poetyckich i pieśni. Ten wybitny autor nowołaciński znalazł naśladowców pośród Holendrów (Jan van der Does) i Flamandów (Jan Lernout), sławili go poeci francuskiej Plejady.
Justus Lipsjusz (Joest Lips, 1547-1606), „światło i podpora Europy”, wydawca Seneki i komentator Tacyta, twórca nowego stylu w łacińskiej retoryce, zamykając nowołacińską literaturę renesansu uważany jest za twórcę łacińskiego baroku. Ten wybitny filolog flamandzki, wykładowca w Lejdzie i Lowanium, wyłożył zasady neostoicyzmu chrześcijańskiego w dziele De constantia (1584).
Pisał o antycznych stoikach, o Chrystusowym krzyżu (De cruce), o wspaniałościach Rzymu. W swych tekstach podejmował często refleksję nad marnością człowieka wobec Nieskończoności. Napisał wiele listów, będących częstokroć retorycznymi opracowaniami określonych zagadnień (pochwała podróży, wyższość wsi nad miastem itp.).