Reklama

Romantyczni realiści Francji

Przygotowujący się do kariery prawnika Balzac w młodości praktykował u paryskiego notariusza, jednak zamiast rozpocząć karierę prawniczą, zdecydował się - za zgodą rodziny, która dała mu na to rok - spróbować najpierw swych sił jako literat. Ponieważ twórczość dla teatru, od której zaczął, nie przyniosła nadzwyczajnych rezultatów (nieudany dramat Cromwell, 1821), zaczął pisać powieści, publikowane w odcinkach w czasopismach (tzw. roman-feuilleton). Te pierwsze utwory podpisywał arystokratycznie brzmiącymi pseudonimami (Horace de Saint-Aubin czy też Lord R’Hoone), ulegając swojej słabości do tytułów i środowiska szlachetnie urodzonych; zresztą później i własne nazwisko zaczął poprzedzać "de", mającym sugerować szlachectwo, za co był niejednokrotnie wyśmiewany.


W 1822 r. poznał Laurę de Berny, starszą od niego o 15 lat, która stała się jego protektorką, pomagając mu zarówno na płaszczyźnie towarzyskiej, jak i wspierając finansowo jego liczne - i z reguły chybione - pomysły na zrobienie majątku. Na szczęście podejmując kolejne inicjatywy finansowe Balzac nie porzucał myśli o literaturze. W 1829 r. opublikował pierwsze utwory, które odniosły sukces: powieść historyczną Les Chouans (Szuani), poświęconą stosunkowo niedawnej historii antyrewolucyjnego powstania w Bretanii, oraz La Physiologie  du mariage  (Fizjologię  małżeństwa), rozważania na temat strategii współżycia uczuciowego i rodzinnego, które później nazwał "studium analitycznym". 

Reklama

Po tych pierwszych przyjętych życzliwie dziełach w imponującym tempie zaczęły powstawać następne z dziesiątków utworów składających się na ogromny dorobek prozatorski, któremu sam Balzac nadał w 1842 r. nazwę  Komedii  ludzkiej   (Comédie   humaine). W komentarzu do swojej twórczości, jaki wówczas napisał, określił jej założenia - stwierdził mianowicie, iż istnieją "gatunki społeczne", podobnie jak istnieją "gatunki biologiczne", zaś zadaniem pisarza jest studiowanie ich historii i obyczajów; twórca ma więc pełnić funkcję "sekretarza" społeczeństwa. Myśl ta powracała wielokrotnie w jego utworach i autokomentarzach  (Natura  społeczna  jest  naturą  w   naturze -  jak napisał w powieści Modest Mignon) i realizował ją przez całe życie - do Komedii  ludzkiej nie należy jedynie cykl Contes drôlatiques (Powiastki ucieszne, 1832- 37) oraz pięć sztuk teatralnych, nieszczególnie zresztą  udanych. W wieku 32 lat cieszący się już znaczną sławą Balzac poznał Polkę, Ewelinę Hańską, miłość jego życia. 

Nie mogąc się spotykać często, prowadzili płomienną korespondencję. Pani Hańska owdowiała w 1841 r. i żeby ją poślubić Balzac gotów był przyjąć obywatelstwo rosyjskie. Okazało się to niekonieczne, jednak pobrali się dopiero wiosną 1850 r. na Ukrainie; ich pożycie nie trwało zresztą długo, gdyż nowożeniec zmarł w sierpniu tego samego roku. Balzac podzielił Komedię ludzką na trzy cykle zatytułowane Etudes philosophiques    (Studia    filozoficzne),  Etudes  analytiques (Studia   analityczne) i Etudes  des  moeurs (Studia  obyczajowe) - te ostatnie najliczniejsze, dzielące się na pomniejsze kategorie, nazwane scenami z życia prywatnego (do nich należy m.in. Le p`ere Goriot / Ojciec   Goriot,    1835), z życia prowincjonalnego (m.in. Eugénie Grandet / Eugenia Grandet, 1833 i Illusions perdues / Stracone  złudzenia,  1837), z życia paryskiego (m.in.   Splendeurs   et mis`eres des courtisanes / Blaski i nędze życia kurtyzany, 1847 i La cousine Bette / Kuzynka Bietka, 1846), wojskowego (Szuani), politycznego (Une ténébreuse affaire / Tajemnicza sprawa, 1841) oraz sceny z życia wiejskiego (m.in. Le curé de village / Proboszcz wiejski, 1833). 

Ta szeroka panorama życia społeczeństwa francuskiego obejmuje różne środowiska w określonym kontekście   historycznym - od okresu Pierwszego Cesarstwa do Monarchii Lipcowej. Wrażenie kompletności i prawdziwości przedstawienia daje nie tylko szczegółowość prezentacji, ale i jedność świata przedstawionego poszczególnych utworów powiązanych ze sobą postaciami tych samych bohaterów, powracających w kolejnych powieściach w różnych rolach - pierwszoplanowych bądź epizodycznych - i ukazanych z różnych perspektyw towarzyskich i społecznych (po raz pierwszy postaci znane czytelnikowi już z wcześniejszych dzieł pojawiają się w Ojcu Goriot). Powieści Balzaca odznaczają się charakterystyczną organizacją - rozpoczynają się długą, szczegółową ekspozycją, zaznajamiającą czytelnika  wyczerpująco ze światem przedstawionym, a następnie rozwija się szybka akcja.

Z tego powodu niejednokrotnie zarzucano pisarzowi przerost partii opisowej i komentarza nad warstwą zdarzeń - jednak to właśnie ta dokładność i plastyczność prezentacji świata przedstawionego stała się inspiracją dla całego nurtu realistycznego. Prawdziwa siła tego pisarstwa leży jednak nie tylko w opisie, ale i w analizie, w umiejętności przenikliwej interpretacji ludzkich charakterów i motywacji. Jak obliczyli badacze, na kartach powieści Balzaca pojawia się aż 2500 postaci - bardziej jednak imponująca niż ilość jest ich sugestywność. Gautier stwierdził, że Balzac nie tyle opisywał poszczególne postaci, co je przeżywał. Ta umiejętność "wchodzenia w czyjąś skórę" i pasja w ukazywaniu bardzo różnych ludzkich typów różniła Balzaca od romantyków - nie poszukiwał  on  jednostek  wybitnych i niepowtarzalnych, każdy był dlań godnym  przedmiotem  zainteresowania, każdy nosił w sobie splot namiętności, który mógł okazać się pasjonujący. Jego postaci są wprawdzie raczej typami - większość z nich służy za ilustrację jakiejś idei ogólniejszej i jest zdominowana jakimś jednym uczuciem lub jedną cechą - jednak mimo tej typizacji są one niezwykle prawdziwe i przekonujące. Balzac uważał zresztą, że silne uczucia zawsze biorą w człowieku górę nad rozumem i to one ostatecznie kształtują ludzką osobowość - dlatego ktoś, kto sądzi, że kieruje się rozsądkiem, w istocie dokonał racjonalizacji jakiejś swojej namiętności. 


Doprowadził do perfekcji również umiejętność pośredniej charakterystyki postaci przez opis ich wyglądu i otoczenia, bogaty w symptomatyczne szczegóły. Mimo że jego wizja świata wydaje się całkowicie poddana prawom natury, a moralność przedstawiana jest zazwyczaj jako względna, Balzac nie był materialistą - przekonanie o wyższym (choć niekiedy niedostępnym ludzkiemu poznaniu) sensie rzeczywistości jest wpisane we wszystkie jego utwory. Niekiedy każe wprost interweniować nadprzyrodzonej sprawiedliwości, jak w powieści Ursule Mirouet (Urszula Mirouet, 1842), gdzie zmarły czuwa nad realizacją swej ostatniej woli i broni interesów Urszuli, którą krewny chce pozbawić spadku i okryć niesławą. Powieść ta jest świadectwem zainteresowania Balzaca modnymi wówczas ideami spirytystycznymi czy też pseudonaukowymi, jak teoria fluidów i magnetyzmu zwierzęcego. Ten bystry i czujny obserwator rzeczywistości nie lekceważył bowiem żadnego sposobu dotarcia do prawdy o niej i nie odrzucał żadnej możliwości jej interpretacji - także metafizycznej. Jego utwory nierzadko operują elementami fantastycznymi, symbolicznymi czy mitycznymi (np. La Peau de chagrin / Jaszczur, 1831), jednak aspekt metafizyczny i metaforyczny nie burzy realistycznej konwencji całości. Powieści Balzaca, chociaż bez złudzeń oddają okrutne strony rzeczywistości, nie są programowo pesymistyczne, co odróżnia je od dzieł wielu późniejszych realistów czy naturalistów. 

Ukazują zepsucie społeczeństwa, ale i szlachetność jednostek - takich jak pani de Mortsauf, bohaterka Le Lys dans la vallée (Lilia w  dolinie,  1835), wcielenie anioła-stróża, a zarazem męczennica pożycia małżeńskiego, zależna od niekochanego, zazdrosnego i cholerycznego męża. Problem kobiet uwięzionych w nieszczęśliwych związkach był zresztą jednym z tematów, które szczególnie interesowały Balzaca i które zdobywały jego powieściom rzesze wielbicielek, odnajdujących w niedolach bohaterek refleks swoich własnych  doświadczeń.  Nieszczęście płynące z niedobranego małżeństwa jest m.in. tematem  powieści  La  femme  de  trente ans (Kobieta trzydziestoletnia, 1834), od tytułu której pochodzi określenie "wiek balzakowski"; jemu też poświęcone są dwa "studia analityczne": Fizjologia małżeństwa i Petites mis`eres de la vie conjugale (Małe niedole pożycia małżeńskiego, 1845). Przyjmując postawę wnikliwego kronikarza rzeczywistości, Balzac nie przestawał być kreatorem, tworzącym z zaobserwowanych elementów własną wizję świata - Baudelaire nazywał go wręcz "wizjonerem", a Gautier "wieszczem". Jest również wyraźnie obecny w swoich powieściach jako narrator - nie "ukrywa się" jeszcze za fabułą, jak później czynił to np. Flaubert, lecz komentuje przebieg zdarzeń, nierzadko odwołując się do opinii odbiorcy, a niekiedy nawet tocząc z nim wyimaginowane polemiki. Mimo że jego styl i język budzą wiele zastrzeżeń, nie sposób odmówić jego narracji żywości i dynamiki. 

Swobodny i niezależny eksperymentator, Balzac słynął ze specyficznego sposobu pracy: pisał po kilkanaście godzin na dobę, wspomagając swoją wenę ogromnymi ilościami kawy. Wielokrotnie też przeredagowywał teksty - nawet już na etapie korekty drukarskiej potrafił zmieniać całe akapity. Pracował tak wiele nie tylko dla zaspokojenia swojego  temperamentu artystycznego, ale i żądań licznych wierzycieli, bowiem do końca życia nie mogąc zrobić upragnionego majątku na literaturze, angażował się w rozmaite inwestycje, z których wynosił jedynie długi. Twórczość Balzaca fascynowała współczesnych swoim aktualnym charakterem, dążeniem opisania i wyjaśnienia teraźniejszości za pomocą uniwersalizującego języka powieści. Jak napisał Zola w jednym ze swoich artykułów z 1868 r.: W naszym wieku było tylko dwóch powieściopisarzy: Balzac i Stendhal. Tylko oni nie byli  przebranymi  poetami.  Zbadali  mechanizm  naszego  życia  jak  nieubłagani  chirurdzy,  wyjaśnili  nam  nasze nędze i wielkości. Ich utwory, według pięknego wyrażenia pana Taine’a, są największymi archiwami jakie posiadamy na temat natury ludzkiej. Podczas jednak gdy utwory Stendhala, nacechowane "beylizmem" zachowywały charakter subiektywny i zindywidualizowany, powieści Balzaca inspirowały podejściem obiektywnym i umiejętnością oddawania różnorodności ludzkich charakterów. Tendencje realistyczne avant la lettre dają się zauważyć również w twórczości innego twórcy epoki romantyzmu - Prospera Mérimée   (1803-70). 

Od młodości zainteresowany sztuką, pod wpływem rodziny zdobył wy- kształcenie prawnicze i rozpoczął karierę jako urzędnik administracji - mianowany następnie generalnym inspektorem zabytków historycznych ocalił wiele z nich od zapomnienia i ruiny. Pierwsze opublikowane utwory zaprezentował jako nie swoje - Théâtre de Clara Gazul (Teatr  Klary Gazul, 1825) podał jako tłumaczenie z hiszpańskiego, zaś zbiór Guzla (Gęśle, 1827) - jako tłumaczenie ballad iliryjskich. Następnie zwrócił się ku tematyce  historycznej  - opublikowane w 1828 już pod własnym nazwiskiem "sceny dramatyczne" Jacquerie (Żakeria) dotyczą   buntu   chłopskiego z XIV w., zaś pierwsza powieść nosi tytuł Chronique du r`egne de Charles IX (Kronika z czasów Karola IX, 1829). Zasłynął jednak przede wszystkim jako autor krótkich form prozatorskich, nowel i opowiadań, które zaczął tworzyć i publikować (początkowo w prasie) od 1829 r. Najsłynniejszymi z nich są Carmen (1845), spopularyzowana przez operę Georgesa Bizeta (1875), Colomba (1840) oraz Les âmes du purgatoire (Czyścowe dusze, 1841), oparte na historii Don Juana. 

 Mimo że debiutował w okresie rozkwitu romantyzmu, Mérimée nie podzielał  charakterystycznej  dla tego nurtu skłonności do eksponowania własnej indywidualności i  subiektywnego  podejścia  do  świata. Zarówno w życiu, jak i w pisarstwie bardzo powściągliwy, odznaczał się znakomitym stylem, wyważonym i precyzyjnym. Dlatego o ile pod względem treści pozostaje romantykiem (jego utwory mają zazwyczaj "romansowe" lub fantastyczne fabuły, a akcja ich rozgrywa się w malowniczych sceneriach), o tyle sposób narracji nacechowany jest realistycznym dystansem. Mérimée mistrzowsko posługuje się krótkimi formami, potrafiąc sprawnie budować napięcia dramatyczne, utrzymywać zainteresowanie czytelnika i sugestywnie oddawać namiętności głównych bohaterów. Świat opowiadań Mérimée’ego to kalejdoskop pasjonujących historii, często ukazujących absurdalność lub przewrotność losu, niejednokrotnie tragicznych, do których sam narrator odnosi się jednak zazwyczaj dość sceptycznie, niekiedy z ironią lub humorem.

Encyklopedia Internautica
Reklama
Reklama
Reklama