Powieści sióstr Brontë mówią o miłości, namiętności, o kobietach, które usiłują zaistnieć w świecie zaludnionym przez mężczyzn. Nierzadko znajdujemy tam motywy tajemnicze, wywołujące dreszczyk emocji. Oczywiście, wiemy już dość o czasach wiktoriańskich, żeby nie dziwić się, że pisarki tej epoki ukrywały się pod pseudonimami. Za św. Pawłem epoka wiktoriańska powtarzała: Żony bądźcie poddane mężom. A mężowie twierdzili, że pisanie powieści jest zajęciem zbyt frywolnym albo zbyt trudnym dla kobiecego umysłu.
Tak więc siostry Brontë podpisywały się męskimi pseudonimami, Charlotte była Currerem Bell, Emily - Ellisem Bell, a Anne - Actonem Bell. Zwykle unikamy podawania obszernych życiorysów, ale dzieje sióstr Brontë same w sobie są materiałem na powieść wiktoriańską - tyle napisano o ich dzieciństwie na posępnej parafii wśród wrzosowisk, o ojcu, który je zaniedbywał, o nie- sprawiedliwościach szkolnych, o bracie - utracjuszu, o śmierci najstarszych sióstr, Marii i Elisa beth, wreszcie o przedwczesnej śmierci Anne i Emily - najnowsza, ale niekoniecznie najbardziej wiarygodna teoria mówi, że to Charlotte podstępnie otruła całe swoje rodzeństwo! Siostry Brontë urodziły się w Thornton, w Yorkshire, gdzie ojciec był pastorem. Potem rodzina przeniosła się do Haworth, w tym samym hrabstwie. Po śmierci matki dziewczynki oddano do szkoły z internatem w Cowan Bridge, gdzie najstarsze siostry, Maria i Elisabeth, umarły. Charlotte zawsze twierdziła, że ich śmierci winne były fatalne warunki bytowe panujące w tej szkole. Obraz Cowan Bridge znajdujemy w powieści Charlotte Jane Eyre (Dziwne losy Jane Eyre), gdzie postać dyrektora Brocklehursta jest wzorowana na osobie Williama Wilsona, założyciela i pryncypała szkoły, do której uczęszczały dziewczynki.
Po śmierci starszych sióstr Charlotte i Emily wróciły do domu i wraz z ciotką, która zarządzała gospodarstwem, zajmowały się małą Anne. Wtedy to powstało ponad sto ręcznie robionych książeczek, zapisów gier i zabaw, przygód wyimaginowanych postaci w fantastycznej krainie Angrii i Gondalu.Te historyjki to wprawki przyszłych powieściopisarek, utrzymane w gotyckiej atmosferze, opowieści urocze i niesamowite. W roku 1831 Charlotte zaczęła uczęszczać do Roe Head School, skąd wróciła do domu, żeby kształcić siostry. Uczyła potem w Roe Head School, pracowała jako guwernantka i wreszcie w roku 1842 wyjechała z Emily do Brukseli, żeby studiować języki. Tam Charlotte poznała Constantina Hegera i jego szkołę na Rue d’Isabelle i tam zdobyła doświadczenia, o których napisze w powieściach Villette (Villette, 1853) i The Professor (Profesor, napisana w roku 1847, wydrukowana w 1857). Siostry wróciły do Haworth w roku 1843. Emily i Anne potem na krótko wyjeżdżały z domu, obejmując posady nauczycielek, a po powrocie Charlotte z kolejnego dłuższego pobytu w Brukseli postanowiły założyć własną szkołę. Zamiary te się nie powiodły. Ich brat Branwell, ofiara wielu nałogów, utracjusz i ladaco, umarł w roku 1848.
Emily zaziębiła się na jego pogrzebie, nie chciała brać lekarstw i zmarła wkrótce po nim, a w rok później do- łączyła do nich Anne. Charlotte żyła nieco dłużej, umarła w 1855 roku w wieku 39 lat. Pierwsza jej powieść, The Professor nie uzyskała uznania wydawców - sześć razy odrzucany rękopis w końcu ukazał się dwa lata po śmierci Charlotte. Za to powieść Jane Eyre: An Au- thobiography (Dziwne losy Jane Eyre, 1847), została entuzjastycznie przyjęta i natychmiast wydana w wielkim nakładzie. Charlotte Brontë, czy też inaczej Currer Bell, stali się sławni choć naturalnie powieść wywołała wiele dyskusji i kontrowersyjnych opinii. Jane Eyre opowiada losy biednej dziewczyny, wychowywanej przez oschłą i niedobrą ciotkę, wysłanej do szkoły Lowood, ponurej, obskurnej i demoralizującej, żywo przypominającej pensję w Cowan Bridge, gdzie uczyła się autorka.
Jane otrzymuje posadę guwernantki córki pana Rochestera w Thornfield Hall. Jane i Rochester zakochują się w sobie, ale Jane wyjeżdża, kiedy odkrywa, że szalona żona Rochestera, Bertha, żyje. W Thornfield Hall wybucha pożar, w którym ginie Bertha. Rochester, usiłując ją ratować, zostaje ranny i traci wzrok. Jane wraca, biorą ślub i żyją długo i szczęśliwie. Z tego streszczenia trudno zrozumieć, co w tej powieści mogło szokować - jest to przecież kolejna wiktoriańska historia miłosna szczęśliwie zakończona małżeństwem głównej bohaterki. A jednak Jane Eyre była wyjątkowa. Po pierwsze, sama Jane nie jest piękna, jej powierzchowność można określić jako zupełnie przeciętną czy też nawet nieatrakcyjną. W powieści gotyckiej, u Scotta, a także u współczesnych siostrom Brontë - Dickensa i Thackeraya, bohater- ki zawsze były piękne i dlatego osiągały sukces w postaci dozgonnej miłości najatrakcyjniejszego bohatera.
Jane jest biedna, brzydka, a małżeństwo wcale nie oznacza dla niej jedynego życiowego celu. Rochester zakochuje się w Jane, bo jest urzeczony jej osobowością, inteligencją i samodzielnością. Jane chce być ceniona nie tylko jako kobieta, ale także jako istota ludzka. W rozdziale dwunastym mówi: Kobiety uważa się na ogół za bardzo spokojne istoty, ale kobiety czują tak samo jak mężczyźni; potrzebują ćwiczeń dla swych zdolności, pola dla swych wysiłków nie mniej niż ich bracia; cierpią, gdy są zbyt skrępowane, cierpią w bezwzględnym zastoju zupełnie tak samo, jak cierpieliby mężczyźni; i ciasnotą umysłu grzeszą ich bardziej uprzywilejowani bracia, którzy twierdzą, że kobiety powinny się ograniczyć do gotowania puddingów, robienia pończoch, grania na fortepianie i haftowania. Bezmyślnością jest potępiać je albo śmiać się z nich, jeżeli starają się robić więcej al- bo nauczyć więcej, niż zwyczaj wymaga dla ich płci. Jane odrzuca zarówno uczucie Rochestera - tu wiktoriańska publiczność przyklasnęłaby, bo przecież Rochester jest żonaty i ma chorą żonę - jak i propozycję St. Johna Riversa, misjonarza, który chce ją poślubić - a to już gorzej, bo z pewnością czytelnicy sympatyzujący z ruchem ewangelickim uważaliby, że to małżeństwo mogłoby otworzyć Jane pewną drogę do zbawienia.
W końcu Jane przyjmuje oświadczyny Rochestera, ale dopiero wtedy, gdy ma nad nim wyraźną przewagę - Rochester jest chory, pokonany, i wyraźnie potrzebuje jej wsparcia. Siostry Brontë były zafascynowane gotycką aurą tajemnicy. Teoretycy literatury dzielą gotyk na fasadowy i klasyczny. Fasadowy gotyk to taki, w którym pozornie nadprzyrodzone zjawiska uzyskują w końcu racjonalistyczną interpretację. Taka jest Jane Eyre, gdzie czytelnik jest straszony hałasami, szmerami, tajemniczymi krokami o północy, które w końcu wyjaśnia ukrywana przed Jane obecność żony Rochestera, Berthy. Jedyna powieść Emily Brontë, Wuthering Heights (Wichrowe wzgórza, 1847), należy do gotyku klasycznego, a więc takiego, gdzie mroczna aura tajemniczości nie zostaje rozwiana wraz z zakończeniem książki. Ale Wuthering Heights, choć w epoce wiktoriańskiej nigdy nie uzyskały popularności Jane Eyre, są z pewnością opowieścią, która nie da się po prostu zaszufladkować jako powieść grozy. Wuthering Heights to utwór genialny, który właściwie docenić potrafił wiek XX, ze swoim uznaniem dla mistrzostwa analizy psychologicznej postaci. Heathcliff, cygański podrzutek, zakochuje się w Catherine, córce Earnshawa, swego dobroczyńcy.
Ucieka z domu usłyszawszy przypadkowo, jak Catherine mówi do niańki, że nigdy nie poślubiłaby Heathcliffa, bo do siebie nie pasują. Kiedy Heathcliff wraca po trzech latach, Catherine jest żoną Edgara Lintona, człowieka szanowanego i z dobrego towarzystwa. Catherine umiera po urodzeniu córki, Heathcliff żeni się z siostrą Edgara, Izabelą, na której mści się za swój zły los. Mści się też na ich dziecku, chorowitym synu, którego siłą żeni z córką Catherine. Syn Heathcliffa wkrótce umiera, a owdowiała młoda Catherine (nosząca imię swej mat- ki), wychodzi za Haretona, krzyżując misterny plan zemsty na Earnshawach (Heathcliff chciał żeby Hareton, tak jak on kiedyś, kochał i został upokorzony). Heathcliff umiera, a jego ostatni czyn przed śmiercią to próba wykopania z grobu zwłok Catherine. Wieśniacy twierdzą, że w pochmurne i wietrzne dni widują tę parę błądzącą po wrzosowiskach.
Znowu, tak jak w przypadku Jane Eyre, streszczenie nie daje nam prawdziwego obrazu powieści. Wuthering Heights jest często porównywa- na do szekspirowskiego Króla Lira, gdzie ludzkie pasje i namiętności są jakby zwielokrotnione i wyolbrzymione poprzez scenerię wrzosowisk, która nadaje im symboliczny, niemal ponadludzki wymiar. Symboliczna jest wymowa nazw własnych w Wuthering Heights - mamy dwa domy będące siedzibą dwóch rywalizujących rodów, wyznających krańcowo różne wartości - Wichrowe wzgórza są miejscem gwałtownych scen, walki tłumionych namiętności, gorących uczuć, podczas gdy Thrushcross Grange, Drozdowe Gniazdo, dom Lintonów, uosabia ciszę, spokój, przewidywalną przyszłość.
To zderzenie odmiennych światów jest ciągle widoczne w powieści - w Wuthering Heights nieustannie widzimy jakieś okna, a to otwarte, a to zamknięte, często z łopoczącymi na wietrze okiennicami. Okno symbolizuje przejście ze świata rzeczywistego, materialnego, do sfery duchowej, psychicznej, której istnienia możemy się tylko domyślać. Catherine w słynnej scenie ostatniej rozmowy z Heathcliffem, mówi, że w świecie Drozdowego Gniazda czuje się jak w klatce, że chciałaby uciec tam, gdzie jej pragnienia i marzenia, jej prawdziwa osobowość, mogłaby się ujawnić. Słyszymy tutaj Junga, który przecież pojawi się jako autorytet w dziedzinie psychologii dopiero za sto lat. Catherine wyszła za Lintona, bo chciała być szanowaną damą i wieść spokojne życie w wiejskim dworku. W głębi serca pragnęła jednak czegoś innego - szalonego, namiętnego związku, który mógł jej zapewnić tylko Heathcliff, z jego naturą rów- nie nieokiełznaną jak jej własna. Heathcliff to doskonale rozumiał, kiedy mówił do niej w tej samej scenie, być może najsławniejszej w całej powieści wiktoriańskiej: Wybaczyłbym to, co zrobiłaś mnie, ale nigdy nie wybaczę ci tego, co zrobiłaś sama sobie - zabiłaś swoją duszę.
Heathcliff jest jedną z najczarniejszych postaci literatury angielskiej - na śmierć zadręcza żonę i syna, z wściekłości wiesza psy i profanuje groby. A jednak prawie wszystkie czytelniczki wiktoriańskie opłakiwały jego los i wybaczały mu, bo któż inny umiałby tak szaleńczo kochać jak on? Chciał umrzeć, tylko po to, żeby wreszcie połączyć się ze swoją Catherine. Być może kiedyś, zabłądziwszy wśród angielskich wrzosowisk, i ty, drogi czytelniku, spotkasz ich splecione widma?...Powieść Emily Brontë jest również nowoczesna i awangardowa ze względu na sposób narracji - mamy tu dwoje głównych narratorów, pana Lockwooda i niańkę Ellen Dean, a także relacje wielu innych osób. Interpretacje faktów są różne, żadna z postaci opowiadających tę historie nie jest obiektywna. Czytelnik musi sam zdecydować, komu chce uwierzyć, i w ten sposób sam pisze swoją własną powieść. Metoda ta zapowiada nadejście prozy Henry’ego Jamesa i wyjaśnia, dlaczego krytycy wiktoriańscy nie chcieli uwierzyć, że głupiutka, nieświatowa kobieta z prowincji mogła napisać dzieło tak wyjątkowe.
Powszechnie przyjmowano, że autorem Wichrowych wzgórz był brat Emily, Branwell Brontë. Nieszczęsny i niepoprawny Branwell zaistniał jednak w powieści, ale nie w Wichrowych wzgórzach, a w The Tenant of Wildfell Hall (Mieszkanka Wildfell Hall, 1848), autorstwa najmłodszej z sióstr, Anne. Jest to historia nieszczęśliwego małżeństwa bohaterki, Helen Graham. Występuje tu postać Huntingdona, brutalnego alkoholika, mówiącego bardzo wulgarnym językiem. Charlotte i Emily natychmiast rozpoznały w Huntingdonie Branwella i Charlotte wyraziła swoje niezadowolenie. Była surowym krytykiem swoich sióstr - Wichrowe wzgórza Emily oceniła jako dziwactwo, o pokrętnej intrydze i zbyt wrzosowiskowej scenerii. Emily spokojnie odpierała słowa krytyki, Anne, jako najmłodsza była przyzwyczajona do tego, że się ją poucza. Zresztą, trzeba zgodzić się z tymi, którzy uważają ją za najmniej utalentowaną z sióstr. Napisane przez Anne Agnes Grey (Agnieszka Grey, 1847), wydana w tym samym roku, co Jane Eyre i Wuthering Heights, to historia guwernantki przypominająca losy Jane Eyre, lecz opowiedziana zupełnie inaczej, poprawnie i logicznie, ale bez zacięcia i pasji widocznych w powieści Charlotte.