Wczesne opowiadania Reymonta (Suka, Śmierć, Zawierucha, Tomek Baran) napisane zostały w konwencji naturalistycznej. Dotyczą one środowiska wiejskiego, z którego wyszedł też ich autor. Bohaterowie utworów borykają się z biedą i walczą o przetrwanie, postępując zgodnie z prawami biologii. Pierwszym sukcesem pisarza był nowoczesny reportaż Pielgrzymka do Jasnej Góry (1895).
Według Ludwika Krzywickiego, wybitnego polskiego socjologa i krytyka literackiego tej doby, w utworze tym w mistrzowski sposób oddana została psychologia tłumu. Reymontowska diagnoza tłumu bliska była spostrzeżeniom Le Bona. Dla Ewy Ihnatowicz (współczesnej badaczki literatury polskiej 2. poł. XIX w.) Pielgrzymka do Jasnej Góry stanowi przykład modernistycznej wędrówki w głąb siebie, podróży duchowej, introspekcji. Cechuje ją również, znamienny dla tekstów młodopolskich, synkretyzm gatunkowy. W utworze dostrzeżemy też antyurbanizm, widoczny już w scenie wyjścia pielgrzymki z Warszawy.
Stolica jawi się narratorowi jako miasto ponure, pełne blichtru, sztuczności, gry. Miastu przeciwstawia on idealizowany obraz wsi. Zbliża to Reymonta do naturalistów, traktujących przestrzeń miejską jako twór sztuczny, dehumanizujący. Na osobistych przeżyciach autora oparta została powieściowa dylogia: Komediantka (1896) i Fermenty (1897). Bohaterka utworów to Janka Orłowska - prowincjonalna panna, której marzenie stanowi aktorstwo i służba prawdziwej sztuce. Aby to osiągnąć, porzuca rodzinny dom i zasila szeregi wędrownej grupy teatralnej. Nie udaje się jej jednak zdobyć serc publiczności. Pada za to ofiarą wielu intryg i zawiści. Pokonana przez los (po nieudanej próbie samobójczej) powraca na prowincję i zostaje żoną klasycznego filistra. W Komediantce w barwny sposób ukazane zostały sprawy znane pisarzowi z autopsji, czyli codzienna egzystencja trupy teatralnej dyrektora Cabińskiego, rozwiązłość obyczajowa oraz egzotyka środowiska aktorskiego, zawodowa rywalizacja i gra ambicji. Prezentując ciemne strony scenicznego fachu, pokazuje on także, zdaniem Rurawskiego: i autentyczną miłość do sztuki, skłaniającą aktorów do wyrzeczeń i pędzenia nędznego żywota podróżnych komediantów.
Wielki rozgłos przyniosła Reymontowi powieść Ziemia obiecana (1899). Tytułowa kraina to Łódź, która pod koniec XIX wieku staje się potężnym ośrodkiem włókieniczym, "polskim Manchesterem". Dynamicznie rozwijająca się metropolia stwarza doskonałe warunki do szybkiego zgromadzenia lub pomnożenia kapitału, kusi okolicznych chłopów możliwością uzyskania pracy, awansem społecznym. Łódź prezentuje jednak najgorsze strony kapitalizmu, stanowi typowy przykład miejskiej dżungli. Jej mieszkańcy uczestniczą w gigantycznym "wyścigu szczurów", dochodząc do fortun drogą oszustw i intryg.
W rzeczywitości zdominowanej przez pieniądz upadają tradycyjne wartości, niszczeje ludzka godność. Ich miejsce zajmują natomiast nieokiełznana żądza zysku, rozpusta, egoizm. Stolica przemysłu włókienniczego to miasto szare, brzydkie, pełne osamotnionych i nieprzyjaznych ludzi oraz błota. To ostatnie posiada metaforyczny charakter. Zdaniem Magdaleny Popiel widoczne na miejskich ulicach morze błota jest także morzem brudu moralnego, w którym tonie Łódź. Źródłem odnowy i siedliskiem tradycyjnych wartości staję się dla pisarza wieś. Powieściowy Kurów, gdzie mieszkają ojciec i narzeczona Karola Borowiec- kiego, to prawdziwa Arkadia, bastion cnót oraz ludzkich uczuć.
Niechęć do miasta i fascynacja wsią przesądziły o powstaniu Chłopów. Prace nad powieścią rozpoczął Reymont w roku 1899, zakończył zaś w 1908. Początkowo utwór był drukowany w odcinkach na łamach "Tygodnika Ilustrowanego". Wydanie osobne ukazywało się w Warszawie: tomy I i II - 1904, tom III - 1906, tom IV - 1909 r. Akcja powieści zlokalizowana została we wsi Lipce, położonej niedaleko Skierniewic. Trwa ona 10 miesięcy, rozpoczyna się wczesną jesienią (w porze zbioru ziemniaków), kończy zaś po żniwach. Chłopi to utwór wieloplanowy. Na pierwszym planie znalazły się dzieje rodziny Borynów, najważniejszy wątek stanowi tu konflikt ojca (Macieja) z synem (Antkiem).
Na dalszych planach goszczą uniwersalne rozważania na temat ludzkiej egzystencji oraz etnograficzne opisy ówczesnej wsi. Bohaterem zbiorowym jest chłopska gromada, będąca klasycznym przy- kładem społeczności zamkniętej. Jej życie regulują dwa kalendarze: obyczajowo-obrzędowo-liturgiczny oraz kalendarz natury. Na ten pierwszy składają się wielkie święta religijne, odpusty, jarmarki, chrzciny, śluby, pogrzeby. Lipeccy chłopi prezentują model religijności naiwnej, spontanicznej. Wiara katolicka przeplata się u nich z licznymi zabobonami o rodowodzie pogańskim. Kalendarz natury decyduje o rodzaju prac polowych i gospodarskich. Jesienią wypadają wykopki, zbieranie i kiszenie kapusty, zimą - przędzenie wełny, tkanie płótna, wiosną - podorywki, siewy, latem - żniwa.
Czas w Chłopach nie jest czasem linearnym, lecz cyklicznym (tzn. toczącym się w kółko, opartym na powtarzalności). Życie wiejskiej społeczności to regularne powtarzanie tych samych czynności, obrzędów. Zmieniające się pory roku kierują postępowaniem powieściowych postaci. Aby przetrwać, muszą one egzystować w pełnej harmonii z naturą. Reymont ukazuje lipecką gromadę jako strukturę silnie zhierarchizowaną. Elitę stanowią tu najbogatsze i najbardziej wpływowe osoby (ksiądz, wójt, kleryk Jaś). Odpowiednikiem "klasy średniej" są bogaci i średniozamożni gospodarze (m.in. Maciej Boryna). Na samym dole drabiny społecznej znajdują się zaś ubodzy chłopi, parobkowie, komornicy, żebracy (Jakub Socha, Agata, Jagustynka). Niezwykle interesująca jest narracja utworu. Kazmierz Wyka dostrzegł w nim aż trzech narratorów. Pierwszy z nich to modernistyczny poeta, tworzący impresjonistyczne opisy. Drugi - chłopski gaduła, operujący gwarą i reprezentujący wiejski sposób myślenia. Trzeci to obserwator-realista, zachowujący epicki dystans wobec opisywanej rzeczywistości. W Chłopach realizm przeplata się z naturalizmem i impresjonizmem.
Realizm rządzi obrazem wiejskiej codzienności, impresjonizm - partiami opisowymi. Naturalizm zaś uwypukla uwikłanie bohaterów w żywioł biologii. Zależność od popędów najlepiej widać u Jagny - ucieleśnienia erotyzmu i witalizmu, wcielenia mitu ziemi, Matki-Natury. Zasygnalizować też warto, że w latach międzywojennych Reymont nosił się z zamiarem napisania dalszego ciągu Chłopów. Ich akcja miała się dziać w Ameryce. Materiały do kolejnych tomów zbierał podczas dwukrotnych podróży do Stanów Zjednoczonych. Śmierć artysty położyła kres tym planom. Z innych młodopolskich powieści Reymonta pamiętać należy Wampira (1911) oraz trylogię Rok 1794, obejmującą tomy Ostatni sejm Rzeczypospolitej (1913), Nil desperandum (1916) i Insurekcja (1918).