Reklama

FIZYKA I CHEMIA W OŚWIECENIU

Fizyka i chemia w nowożytnym rozumieniu pojawiły się w Polsce w połowie XVIII w., głównie dzięki reformie szkół średnich, zwłaszcza pijarskich. Był to jednocześnie początek u nas fizyki i chemii jako nauk eksperymentalnych. W takim ujęciu prezentowały fizykę dwa pierwsze podręczniki jeden pijara Samuela Chrościkowskiego Fizyka doświadczeniami potwierdzona albo doświadczenia fizyczne (1764) i bardziej obszerny Józefa Rogalińskiego Doświadczenia rzeczy pod zmysł podpadających (4 tomy, 1765). Ważnym ośrodkiem nowoczesnej fizyki stała się także Szkoła Rycerska, gdzie zrodził się pomysł założenia Towarzystwa Fizycznego. Spod pióra jej dyrektora nauk Jana Hubego wyszły dwa podręczniki: Wstęp do fizyki dla szkół narodowych (1783) i Fizyka dla szkół narodowych (cześć I, 1792). Główny ciężar badań w tych dziedzinach przejęły jednak zreformowane szkoły wyższe. W Krakowie spore zasługi w popularyzacji fizyki i chemii miał Andrzej Trzciński (1749-1823). Jego obfity, ale kontrowersyjny dorobek naukowy był w dużej mierze powielaniem odkryć zachodnich bez własnych gruntownych badań. Z jego prac należy wymienić Dysertację o wzroście świateł przez ducha obserwowanych (1791), Naukę o napuszczaniu wody powietrzem kwaskowym (1787) czy Dysertację o używaniu lekarskim elektryczności. Daleko większe znaczenie miały prace profesora mechaniki i hydrauliki Feliksa Radwańskiego (1756-1826). Interesował się głównie inżynierią wojskową, architekturą i rolnictwem, postulując założenie w Krakowie studiów rolniczych i górniczych. Swoją wiedzę spożytkował w szeregu prac użytecznych na rzecz Krakowa. Zainicjował regulację Wisły, interesował się budową dróg i ochroną zabytków (ocalił Barbakan i Bramę Floriańską), współdziałał przy budowie Kopca Kościuszki i w wielu innych przedsięwzięciach, publikując jednocześnie szereg prac ich dotyczących. Podobne zainteresowania przejawiał Wacław Sierakowski (1699-1780). Jedna z jego pierwszych prac – Silnie, czyli oszczędzanie zdrowia pracujących koło ciężarów (1799) zawierała opis najnowszych rozwiązań stosowanych w budownictwie. Sierakowski był także autorem popularnego podręcznika Architektura cywilna dla młodzi narodowej (1796). W dziedzinie chemii na uwagę zasługują prace lekarza Jana Dominika Piotra Jaśkiewicza (1749-1809), który w ramach prowadzonych w Akademii Krakowskiej wykładów z historii naturalnej wykładał także chemię. Miał spory wkład w połączenie kolegiów Fizycznego i Medycznego w czasie reformy uczelni. Był też organizatorem kilku gabinetów – w tym gabinetu chemicznego, gdzie miał możliwość prowadzenia własnych badań. Swoje zainteresowania naukowe koncentrował głównie na mineralogii i petrografii. Wyniki własnych badań prezentował na wykładach i przygotowywał do druku. Zasadnicza ich część pozostała w rękopisie, m.in. takie prace, jak Metalurgia i O rozkładzie chemicznym ro ślin. W ostatnim z traktatów poruszył problem wykorzystania materiału organicznego do potrzeb medycyny, jak również zagadnienia dotyczące chemii ogólnej. Badał także skład wód okolic Krzeszowic (1783) i atmosferę ziemską (1786). Jako jeden z pierwszych Polaków opowiedział się za teorią kwantytatywną Lavoisiera, położył spore zasługi w rozwoju polskiej terminologii chemicznej. Pod koniec życia, po odejściu z uczelni zaczął się interesować zastosowaniem węgla kamiennego do produkcji hutniczej. Przeprowadził pierwszą w Polsce i jedną z pierwszych w Europie udaną próbę skoksowania węgla. Badania chemiczne kontynuował w Krakowie Franciszek Scheidt (1759-1807), któremu przypisywano niektóre prace Jaśkiewicza. Z jego dorobku przetrwała drukowana broszura O elektryczności uważanej w ciałach ziemskich i w atmosferze, pierwsza tego typu praca w nauce polskiej, przybliżająca osiągnięcia nauki europejskiej. W ośrodku wileńskim badaniami chemicznymi zajmował się brat Jana – Jędrzej Śniadecki (1768-1838). Gruntowną wiedzę z zakresu fizyki, chemii i medycyny zdobył głównie we Włoszech i Anglii. Po powrocie do Wilna objął katedrę chemii i rozpoczął pracę naukowo-dydaktyczną. Jego pierwsza praca z tej dziedziny to Początki chemii stosownie do teraźniejszego tej umiejętności stanu dla pożytku uczniów i słuchaczów ułożone i za wzór lekcji akademickich służyć mające (1800). Był to pierwszy i nowoczesny podręcznik z tej dziedziny, w którym autor musiał pokonać wiele trudności związanych z brakiem polskiego nazewnictwa chemicznego. Znaczny sukces odniósł w badaniach nad roztworami, publikując wyniki m.in. w pracy O rozpuszczaniu (1805), w której dokonał rozgraniczenia roztworów od związków powstających pomiędzy ciałem rozpuszczalnym i rozpuszczalnikiem. Wyniki tych prac nie zostały jednak należycie upowszechnione i pierwszeństwo nauka przyznaje J. Proustowi (1806). Prawdopodobnie Śniadecki odkrył też nowy pierwiastek, któremu nadał nazwę vestium, a który 40 lat później został odkryty pod nawą rutenu. Z badaniami fizyczno-chemicznymi związane był także eksperymenty praktyczne z balonami. Po próbie braci Montgolfierów (1783) pierwszy eksperyment tego typu przeprowadził w Warszawie Stanisław Okraszewski już w 1784 r. Tego typu eksperymentów było wiele i nie zawsze miały one naukowe cele. Do słynniejszych prób zaliczyć można eksperyment przeprowa dzony w 1784 r. przez pięciu krakowskich profesorów, opisany później w specjalnej broszurce.

Encyklopedia Internautica
Reklama
Reklama
Reklama