(?-202)
- wspominana w liturgii wraz ze św. Perpetuą, stała się ofiarą prześladowania wszczętego przez cesarza Septymiusza Sewera. F. była mężatką, mieszkanką afrykańskiej Kartaginy (w dzisiejszej Tunezji), gdzie właśnie prześladowanie Septymiusza było najkrwawsze. Prawdopodobnie pochodziła z rodziny rzymskiej. F. wraz z Vibią Perpetuą, matką małego, karmionego jeszcze piersią dziecka, zostały za głoszenie ewangelii wtrącone do więzienia. Nie były jeszcze ochrzczone, ale przygotowywały się do przyjęcia tego sakramentu i przyjęły go dopiero w więzieniu. Nakłaniane przez rodzinę i cesarskich urzędników do apostazji, do końca pozostały wierne Chrystusowi. Ponieważ F. była w ósmym miesiącu ciąży, zgodnie z prawem rzymskim czekano z wykonaniem wyroku, aż urodzi dziecko. Potem wraz z Perpetuą i innymi chrześcijanami zginęła na arenie. Późniejsza legenda uczyniła z F. matkę siedmiu synów - na wzór niewiasty z Ksiegi Machabejskiej (2 Mch 7,1-42); uważano tedy, że i ona poniosła śmierć wraz ze swymi synami w obronie wiary. Na legendę tę jednak nałożył się żywot innej męczennicy o tym samym imieniu. O męczeństwie Perpetui i F. dowiadujemy się z pamiętnika zostawionego potomnym przez tę pierwszą, a także z relacji świadka. Obie wspomina się 7 marca. Kult obu świętych był od dawna bardzo żywy, o czym świadczy chociażby fakt, iż od pierwszych wieków ich imiona znajdują się w kanonie Mszy świętej. Swoje mowy poświęcał im m.in. św. ➞ Augustyn. Nad ich grobem wybudowano ogromną bazylikę, później jednak, z powodu islamizacji okolic Kartaginy, ośrodki kultu przeniosły się na tereny dzisiejszej Francji. Opactwa Devre-en-Berry i Beaulieu szczycą się posiadaniem relikwii obu świętych.