(1563-1608)
– urodził się 13 października w Villa Santa Maria koło Chieti, w rodzinie dobrej szlachty neapolitańskiej. Jego rodzicami byli Ferrante Carácciolo z Celenza i Izabela Baratucci. W młodzieńczych latach, po cudownym uzdrowieniu, postanowił zostać kapłanem. Od młodości fascynowała go postać Biedaczyny z Asyżu. Stąd to m.in. zmienił swoje chrzestne imię Askaniusz na Franciszek. Święcenia kapłańskie otrzymał w roku 1587 w Neapolu. Pracę duszpasterską rozpoczął od posługi wśród więźniów i galerników. W dziele apostolskim zaczęli towarzyszyć mu dwaj inni kapłani. W 1588 roku F. założył zakon kleryków mniejszych regularnych do posługi chorym i więźniom. Pomagał mu w tym Jan Augustyn Adorno. Swoje życie przyszły święty praktycznie w całości poświęcił pracy nad rozwojem zakonu. Jego członkowie do trzech tradycyjnych ślubów dodali czwarty: nieprzyjmowania nigdy żadnych godności kościelnych. Regułę zatwierdził papież Sykstus V w roku 1588. Członkowie zakonu poświęcali się głównie pracy duszpasterskiej w więzieniach i szpitalach. Pierwsza placówka zakonna powstała w Neapolu przy kościele Miłosierdzia Bożego. Potem zgromadzenie objęło kościół Matki Bożej Większej, również w tym mieście. Z czasem zakon rozrósł się i utworzył nowe placówki, m.in. w Rzymie i poza Italią (m.in. w Hiszpanii). Po kilku latach F. zrzekł się kierownictwa zakonu i oddał ostatnie lata życia modlitwie oraz kontemplacji w miejscowości Angona pod Neapolem. Odznaczał się wielkim kultem eucharystycznym; organizował publiczne i wieczyste adoracje Najświętszego Sakramentu, zalecał także częstą komunię św. Z gorliwością przez całe życie posługiwał jako kaznodzieja i rekolekcjonista. Zmarł 4 czerwca 1608 roku w drodze do Loreto, dokąd udawał się jako pielgrzym. Prawie dwieście lat czekał na kanonizację – dokonał jej w roku 1807 Pius VII, a wspominany jest pod datą odpowiadającą narodzinom dla nieba. W 1844 roku relikwie świętego przeniesiono do kościoła Monte Verginella w Neapolu. F. jest autorem m.in. zbioru medytacji o Męce Pańskiej. Założony przez niego zakon nigdy nie miał w Polsce swych przedstawicieli ani placówek. Na świecie także nie był nigdy zbyt liczny.60 Św. Franciszek Carácciolo