(1948)
wiersz T. Różewicza z t. Pięć poematów, zapis wrażeń z muzeum w Oświęcimiu. Autor znakomicie stopniuje napięcie. I strofa ma charakter beznamiętnej, dokładnej informacji o tym, co działo się w przeszłości. W następującym po niej opisie uderza ironiczne zestawienie czystych szyb gabloty z widokiem "sztywnych włosów uduszonych". Kolejna strofa swoją regularnością (wyjątkową w utworze) przypomina pieśń lamentacyjną. Wiersz kończy się ekspresywnym obrazem kłębiących się włosów (w II zwrotce "leżały sztywne"), którego groza zostaje spotęgowana przez zderzenie z pogodnym, niemal frywolnym obrazkiem (warkoczyk, "za który pociągają w szkole / niegrzeczni chłopcy"). Cechą utworu jest polifonia: dopełniają się w nim 4 głosy: przewodnika-informatora (I zwrotka), obserwatora (II zwrotka), tradycyjnego liryka (III zwrotka), poety współcz. (IV zwrotka).
- ciul, 1. „człowiek nieporadny,...
- dziewczynka, przyglądać się dziewczynce...
- PERUKA, przykrycie głowy naśladujące...