wiersz W. Szymborskiej z tomu Wołanie do Yeti (1957), w którym z perspektywy antropologicznej spogląda na porządek świata. Autorka uświadamia czytelnikowi, że codzienność składająca się z pozornie tuzinkowych sytuacji jest swoistym cudem i może nas zadziwiać daleko bardziej niż metafizyczne zaświaty. Intrygująca artystów od wieków tajemnica kosmosu nie zasługuje na szczególną uwagę, natomiast niżej stale dzieją się rzeczy ciekawe, co poetka głosi tajemniczemu Yeti: "Yeti, niżej jest środa, / abecadło, chleb / i dwa a dwa cztery, / i topnieje śnieg". Człowiek zostaje usytuowany w wymiarze historii naturalnej i natura sprawdza jego człowieczeństwo. Zostaje w pewnym stopniu zrehabilitowany, o czym świadczy kolejny zwrot bezpośredni: "Yeti, nie tylko zbrodnie / są u nas możliwe. / Yeti, nie wszystkie słowa / skazują na śmierć".
Z nie odbytej wyprawy w Himalaje
Literatura polska