główna bohaterka Opowieści starego Kairu Nadżiba Mahfuza
Żona ➞ Ahmada Abd al-Dżawwada, matka ➞ Chadidży, ➞ Fahmiego, ➞ Aiszy i ➞ Kamala. Jest wzorem kobiety arabskiej z początków XX wieku, żony ślepo posłusznej mężowi, a także czułej i kochającej matki. Córka bogobojnego szajcha al-Azharu i jego pobożnej żony, wydana za przystojnego i bogatego kupca Abd al-Dżawwada, czuje się szczęśliwą żoną i matką czworga dzieci, otaczając również serdeczną opieką ➞ Jasina, syna męża z pierwszego małżeństwa. Skromna i pobożna modli się nieustannie o pomyślność męża i dzieci. Przez 25 lat nie wychodzi z domu. Na płaskim dachu domu hoduje kwiaty i pnące rośliny oraz kury i gołębie. To jest jej ulubiony „ogród”, z którego podziwia minarety kairskich meczetów. Jest szczęśliwa, że kilka razy do roku mąż wiezie ją zamkniętą karetą w odwiedziny do starej matki. Z niezwykłą starannością zajmuje się domem i wychowaniem córek, ucząc je pracowitości i obowiązków domowych, a także nienagannego zachowania. Nie ośmiela się krytykować wieczornych eskapad męża z przyjaciółmi, pijaństwa i późnych powrotów. Nawet surową karę odesłania do matki – za wyjście z synem do meczetu Al-Husajna w czasie nieobecności męża – przyjmuje z pokorą, widząc winę tylko w sobie. Gdy w czasie wesela Aiszy ujawniają się romanse Abd al-Dżawwada ze śpiewaczkami weselnymi lekkiego prowadzenia, Amina znosi to z godnością pocieszając się, że przez 25 lat mąż nie sprowadził sobie drugiej żony – mimo że jego ojciec miał ich wiele. Mąż kocha ją na swój sposób, choć wystrzega się okazywania uczuć w rodzinie. Uwielbiają ją za to synowie i córki. Jej popołudniowa kawa integruje rodzinę (oprócz ojca tyrana), swobodnie wymieniają poglądy, podkpiwają z siebie wzajemnie lub omawiają zawiłe niekiedy sprawy rodzinne. Po wyjściu za mąż Aiszy i Chadidży Amina stopniowo uzyskuje prawo wychodzenia z domu, odwiedzania córek i wnuków. Jej śmierć stanowi tragedię dla całej rodziny.