Bohater dramatu Jana Augusta Kisielewskiego "W sieci".
Młody krakowski student i początkujący pisarz. Artystyczne zamiłowania młodzieńca znajdują odbicie w jego wyglądzie zewnętrznym. W ironiczny sposób pisze o tym w didaskaliach Kisielewski: Boreński jest literatem, ale początkującym, bo ma długie kędziory i niestrzyżoną bródkę i kamaszki sfatygowane i surdut stary, choć czysty, na nosie szkiełka, w ustach papieros. Po tym poznaje się literatów. Początkujących.
Boreński utrzymuje się z pieniędzy przysyłanych przez ojca. Ma też za sobą pierwszy "sukces" literacki - jest autorem poematu Otchłań, wydrukowanego na łamach "Jednodniówki straży ochotniczej pożarnej". Boreński kocha się w malarce Julii Chomińskiej, wrodzona nieśmiałość przez dłuższy czas uniemożliwia mu wyznanie uczuć. Z Chomińską łączą go wspólne poglądy na życie i sztukę, niechęć do filistrów.
Po pewnym czasie wyznaje Julii miłość. Okazuje się, że dziewczyna odwzajemnia uczucie. Młodzi zaczynają snuć wspólne plany. Wobec niebezpieczeństwa wydania Julii przez rodziców za klasycznego filistra Rolewskiego, Boreński namawia ukochaną do ucieczki z domu i rozpoczęcia z nim nowego, niepewnego materialnie, lecz w pełni niezależnego, artystycznego życia.
Początkowo Julia podchodzi do tej propozycji z wielkim entuzjazmem. Ostatecznie jednak nie starcza jej odwagi na wyrwanie się z "sieci" mieszczańskiego życia. Pod presją rodziny decyduje się na małżeństwo z Rolewskim. Zdruzgotany tym faktem Boreński wyjeżdża do Paryża.