Bohater powieści "Sto lat samotności" Gabriela Garcii Marqueza.
Nieślubny syn Josego Arcadio Buendíi i Pilar Ternery. Po urodzeniu został zaniesiony do domu Buendíów, gdzie jego wychowaniem zajęła się babka, Urszula. Podobnie jak wielu mężczyzn w tej rodzinie, w dzieciństwie i wczesnej młodości wykazywał zainteresowanie nauką. Był pełen kompleksów, cierpiał z powodu swoich za dużych butów, cerowanych spodni i kobiecych pośladków.
Reklama
Gdy dorósł do wieku męskiego pułkownik Aureliano Buendía wyjeżdżając na wojnę powierzył mu rządy nad Macondo. Zachłyśnięty władzą Arcadio szybko stał się tyranem. Kres jego brutalnym poczynaniom ostatecznie położyła Urszula ciosami bata.
Nieświadom, że Pilar Ternera jest jego matką, próbował zaciągnąć ją do łóżka. Przerażona jego poczynaniami kobieta podesłała mu młodą dziewczynę Santę Sofię de la Piedad, która urodziła mu trójkę dzieci: bliźniaków Josego Arcadio Drugiego Buendíę i Aureliano Drugiego Buendíę oraz Remedios Buendíę, zwaną Piękną Remedios. Arcadio zginął jeszcze w czasie wojny rozstrzelany przez pluton egzekucyjny. Jego ostatnie słowa brzmiały: Łajdaki! Niech żyje partia liberalna!