Bohater powieści Mary Shelley Frankenstein albo współczesny Prometeusz.
Frankenstein, młody student filozofii naturalnej z Genewy, zebrał części ludzkiego ciała (profanując zwłoki z kostnic, domów pogrzebowych i cmentarzy) i złożył z nich istotę, którą udało mu się ożywić. Istota ta posiadała wielką siłę fizyczną, ale była odpychająco wstrętna. Przepełniony nienawiścią do swojego stwórcy, potwór ucieka i morduje narzeczoną Frankensteina, a także jego młodszego brata. Frankenstein, zdecydowany zniszczyć swoje przerażające dzieło, wy- rusza w pogoń za potworem i znajduje go wreszcie w lodach Arktyki. Ale ginie w pojedynku, a potwór znika w śniegach północy. Dr Frankenstein uzurpuje sobie prawa równe boskim.
Z drugiej strony jest też naukowcem, a więc powinien odpowiadać za praktyczne skutki swoich eksperymentów. Utwór stanowi bardzo romantyczną aluzję do mitu Prometeusza, który sprzeciwił się bogom, aby służyć ludziom. Inaczej niż Prometeusz, Frankenstein nie działa z potrzeby serca; ma obsesję rozumu, wiedzy, dla niej jest gotów poświęcić narzeczoną, rodzinę i przyjaciół. Paradoksalnie, potwór ma więcej dobrych cech niż jego twórca. Pragnie towarzystwa, chciałby mieć partnerkę - ale dr Frankenstein odmawia. Kiedy po ucieczce od dr Frankensteina potwór ratuje małą dziewczynkę przed utonięciem, wieśniacy atakują go i boleśnie ranią.
Powieść Frankenstein została napisana przez Mary Shelley, gdy autorka miała zaledwie osiemnaście lat. W postaci potwora Frankensteina przedstawiła uosobienie destrukcyjnych sił, wykreowanych przez nietolerancyjne i zafascynowane bezdusznym postępem naukowym społeczeństwo. W następnych dekadach motyw Frankensteina pojawił się w kolejnych utworach, zwłaszcza w filmach (np. z Borisem Karloffem w roli głównej); obecnie zatarciu uległo rozróżnienie między monstrum a jego twórcą, i słowo Frankenstein stało się synonimem samego potwora.