Reklama

​Marcyś

Bohater noweli "Dym" Marii Konopnickiej.

Młody kotłowy, pracuje w pobliskiej fabryce. Silny, wysoki, gibki mężczyzna o jasnych włosach. Mieszkał z matką, która wpatrywała się codziennie w  dym z fabrycznego komina. Przekazywał on jej wiadomości o synu, o jego pracy. Kształty jakie przybierał, były wyrazem jej uczuć - tęsknoty, radości, oczekiwania na jedynaka. Również Marcyś wpatrywał się w nikłe pasemko dymu wydobywające się z komina jego domu i cieszył się świadomością, że matka przygotowuje dla niego obiad. 

Reklama

Pracował od rana do wieczora (z przerwą na posiłek) przez siedem dni w tygodniu. Trzymał w klatce kosa, któremu lubił wtórować, gwiżdżąc znane melodie. Pewnej nocy przyśniło mu się, że uderzył w niego piorun. Matka, choć sama mocno przejęta, próbowała  go  pocieszyć  -  mówiła, że to zapowiedź rychłego, hucznego wesela. Następnego dnia Marcyś zginął pod gruzami eksplodującego kotła. Jeszcze przez długie lata po tym wypadku matka wpatrywała się w dym z fabrycznego komina, który zmieniał się w mglistą postać jej drogiego chłopca.   

      

Encyklopedia Internautica
Reklama
Reklama
Reklama