Główny bohater powieści Fiodora Dostojewskiego "Idiota".
Mimo świetnego arystokratycznego tytułu dwudziestosiedmioletni Myszkin jest człowiekiem ubogim i samotnym. Już w dzieciństwie zaczął cierpieć na ciężkie ataki epilepsji, które spowodowały głębokie opóźnienie rozwoju umysłowego. W końcu opiekujący się nim przyjaciel ojca wysłał chłopca na leczenie do Szwajcarii, gdzie dzięki opiece doktora Schneidera z czasem nadrobił "deficyty rozwojowe", a nawet zdobył wykształcenie.
Lew Nikołajewicz decyduje się na powrót do Rosji, aby wyjaśnić tajemnicze informacje o rzekomym spadku. W pociągu poznaje Rogożyna i w jego opowieściach pojawia się po raz pierwszy postać Nastazji Filipowny Baraszkowej. Wkrótce potem, w domu rodzinnym nowych znajomych i dalekich krewnych, generała Jepanczyna, jego żony i trzech córek, natrafia na zdjęcie Nastazji, które wywołuje w nim głębokie i niejasne emocje. Wśród poznanych kobiet jest zresztą również generałówna Agłaja. Ta piękna i mądra dziewczyna stanie się drugą inspiracją w życiu Myszkina.
Początkowo ubogi książę zyskuje posadę i schronienie w domu generała, który zatrudnia go jako kopistę. Bezwzględnie szczery, naiwny jak dziecko i głęboko współodczuwający z każdym człowiekiem - zwłaszcza dotkniętym krzywdą i cierpieniem - irytuje większość swego otoczenia i daje się wciągać w rozmaite dwuznaczne zdarzenia, w których jego "chrystusowa" postawa przynosi więcej szkód niż pożytku. Tylko Agłaja darzy go za to coraz większym uczuciem. W końcu poznaje również i Nastazję Filipownę. Znów ma okazję przebaczać: Nastazja potraktowała go jak lokaja, a gospodarz domu spoliczkował w efekcie awantury wywołanej przez Rogożyna.
W tych dramatycznych i histerycznych okolicznościach rodzi się uczucie Myszkina do Nastazji Filipowny, która - jak mówi Myszkin - wiele cierpiała i wyszła z tego piekła czysta. Kiedy młody książę zdaje się być ostatecznie ośmieszony swoimi nieprzystającymi do tak zwanych norm towarzyskich zachowaniami, nieoczekiwanie otrzymuje imponujący spadek po zmarłej ciotce. Próbuje wtedy ożenić się z Nastazją, ale zostaje odtrącony, bo wybranka widzi w tym gest litości.
Nowy bogacz znika wtedy na jakiś czas, udając się w samotną podróż. Wkrótce jednak wraca do dawnych znajomych, a jeśli jego postawa jakoś się zmienia, to tylko przez pogłębienie się współczucia i gotowości do wybaczania wyrządzonych sobie krzywd. Omal nie staje się ofiarą mordu ze strony Rogożyna, zazdrosnego o niezwykłą przyjaźń z Nastazją (ocala go tylko gwałtowny atak epilepsji). Książę Myszkin, świadomy głębokiego uczucia, jakim darzy go córka generała Jepanczyna, Agłaja, próbuje związać się z nią ostatecznie; sam zresztą czuje serdeczność dla tej pięknej i prawej panny.
Gdy jednak po kolejnym skandalu, którego bohaterką jest Nastazja Baraszkowa (publicznie uderzyła szpicrutą zaczepiającego ją oficera), staje w jej obronie i gdy ma okazję uczestniczyć w rozmowie Nastazji i Agłai, zmienia zdanie i postanawia poślubić Baraszkową. Ale raz jeszcze nieprzewidywalna natura Nastazji wszystko niweczy i panna młoda, choć kocha go, ucieka od ślubnego ołtarza z Rogożynem. Myszkin podąża ich śladem do domu rywala, gdzie znajduje trupa Nastazji, zadźganej nożem przez dawnego kochanka, i jej mordercę w stanie głębokiej depresji.
Myszkin raz jeszcze zdobywa się na akt nadludzkiego wybaczenia: policja zastaje go tulącego i gładzącego po głowie Rogożyna. Tym razem jednak Myszkin swoje miłosierdzie przepłaca głęboką chorobą. Nieprzytomnego, nierozpoznającego ludzi i słów księcia trzeba odesłać do Szwajcarii z nadzieją, że tam może znów ktoś potrafi go wyleczyć. We francuskiej ekranizacji dzieła, reżyserowanej przez Georgesa Lampina (1945 r.) księcia Myszkina grał Gérard Philipe, w rosyjskim filmie Iwana Pyriewa (1958 r.) - Jurij Jakowlew.