Bohater powieści Mario Vargasa Llosy Wojna końca świata.
Kaznodzieja, prorok. Wędruje od osady do osady, głosząc konieczność ascezy i bliski koniec świata. Był wysoki i chudy, o ciemnej skórze i oczach płonących nieustannym ogniem. [...]. Trud- no było odgadnąć jego wiek, [...] ród, [...] dzieje, lecz było coś w tych spokojnych rysach, [...], co przyciągało ludzi, nim jeszcze zaczynał głosić swe nauki. Miał niewielkie potrzeby - mało jadł i pił, nosił prostą suknię przypominającą habit, sypiał zawsze na gołej ziemi. Zatrzymując się w wioskach, wraz z grupą zwolenników, naprawiał świątynie, w których wcześniej długo się modlił, przepraszając za zniszczenia dokonane w kościele. Na swój sposób interpretował prawdy wiary chrześcijańskiej, udzielał rad, służył pomocą w rozstrzyganiu sąsiedzkich sporów. Wieczorami nauczał, gromadząc wokół siebie mieszkańców.
Mówił im rzeczy ważne i proste, o Dobrym Jezusie, Sądzie Ostatecznym, mówił o niebie, ale też o piekle, nakazywał troskę o cmentarze i świątynie, przestrzegał przed mogącym wkrótce nadejść końcem świata. Kiedy odchodził, mówiono o nim, że jest święty, że czyni cuda [...], że pewnego razu jakiś głos objawił mu niewysłowione imię Boga. Wędrując po kraju, przygarniał do siebie kaleki, wyrzutków społeczeństwa, ludzi pokrzywdzonych przez los, a nawet groźnych przestępców, jeśli tylko stwierdzali oni, że nauki Nauczyciela zmieniły ich wewnętrznie. W ten sposób zgromadził wokół siebie "gwardię przyboczną", do której należeli: Lew z Natury, Aniołek, ➞ João Mnich, ➞ João Wielki, Maria ➞ Quadrado, ➞ Pa- jeú, bracia ➞ Vilanova.
Uważał, że dotykająca kraj klęska suszy jest pierwszym znakiem nadejścia Antychrysta. Swoim wyznawcom mówił, że jeśli chcą zbawić duszę, powinni stanąć do walki z Szatanem, a upatrywał go w zachodzących w kraju zmianach - we wprowadzeniu republiki i związanym z tym spisem powszechnym oraz rozdziałem Kościoła od państwa, ślubami cywilnymi, wreszcie nowymi podatkami. Razem ze swoimi wyznawcami postanowił osiedlić się w Canudos, opustoszałym majątku należącym do barona de Cańabrava. Zakłada tam wspólnotę wzorowaną na życiu pierwszych chrześcijan. Na miejscu rozpoczęto budowę wielkiej świątyni, przybywało mnóstwo nowych pielgrzymów chcących osiedlić się w Canudos i żyć według nauk głoszonych przez proroka. Zagrożony destabilizacją republikański rząd w "wywrotowych" ideach Nauczyciela dopatruje się spisku monarchistów.
Wysyła przeciw społeczności Canudos wojsko, co Nauczyciel interpretuje jako kolejny znak nadejścia Apokalipsy. Wiara i determinacja, a przede wszystkim znajomość sposobów walki dowodzących obroną (João Wielki, João Mnich, Pajeú) pozwoliła kilkakrotnie odeprzeć ataki żołnierzy. Jednak ostatnia ekspedycja dokonuje straszliwej rzezi wyznawców Nauczyciela. Ocaleje z niej jedynie garstka ludzi. Ciężko chory Nauczyciel umiera krótko przed klęską. Jego najwierniejsi wyznawcy grzebią jego ciało na terenie świątyni, ale zostaje ono odnalezione przez republikańskie wojska.
Odcięta głowa Nauczyciela, po przeprowadzeniu badań naukowych (które nic nadzwyczajnego nie wykazały) została wrzucona do morza, by miejsce jej pochówku nie stało się obiektem kultu. Wojna końca świata osnuta jest na tle autentycznych wydarzeń z końca XIX wieku i związanych z działalnością i upadkiem jednej z chiliastycznych sekt działających w Brazylii. Postacie Nauczyciela, João Wielkiego czy João Mnicha wzorowane są na autentycznych uczestnikach tych wydarzeń.