Główna bohaterka sagi rodzinnej Marii Dąbrowskiej Noce i dnie.
Młoda dziewczyna pochodząca ze zubożałej rodziny szlacheckiej (zrujnowanej przez utracjuszowski styl życia) przeżywa wielką, niewyznaną miłość do Józefa ➞ Tolibowskiego, który okazał jej kiedyś zainteresowanie, wchodząc w białym garniturze do stawu, by narwać dla niej nenufarów. Tolibowski ożenił się co prawda z posażną panną, ale Barbara przez długie lata pielęgnowała to czarowne wspomnienie.
Kiedy jako dojrzała kobieta, zmuszona do pracy na własne utrzymanie, wzbudza płomienne uczucie w Bogumile ➞ Niechcicu, długo waha się z przyjęciem jego oświadczyn, Bogumił wydaje jej się bo- wiem człowiekiem zbyt prymitywnym, by zająć miejsce pana Tolibowskiego. Ostatecznie nagle zgadza się na małżeństwo; głównie po to, by udowodnić nieśmiałemu wielbicielowi, że całkiem jej nie rozumie. Początkowo życie małżeńskie w ubogiej Krępie, gdzie mąż jej zarządza majątkiem, przeraża ją. Dopiero przyjście na świat synka Piotrusia autentycznie zbliża ją do Bogumiła. Ale Piotruś umiera. Chora z rozpaczy Barbara ucieka nieustannie na jego grób, dopóki nie uświadamia sobie, że może stracić również męża.
Z zaskakującą trzeźwością umysłu wyjaśnia mężowi, że Piotrusia nie ma ani tu, ani nigdzie i skłania go do podjęcia pozornie nie- wdzięcznej pracy w wielkim majątku w Serbinowie. W nowym miejscu twardo bierze się za zagospodarowanie domu, choć nigdy nie potrafi zrozumieć, dlaczego Bogumił woli pracę na roli, zamiast - jak jej rodzina - przenieść się do miasta, gdzie życie jest ciekawsze i stwarzające więcej szans. Irytuje ją również pozorna obojętność Bogumiła na sprawy narodowe, choć podświadomie pamięta, że to mąż brał udział w powstaniu, a jej rodzina tylko lubi "śpiewy patriotyczne". Także wobec trojga dzieci, ➞ Agnieszki, Emilki i Tomaszka, które rodzą się w Serbinowie, próbuje zachować dystans emocjonalny, pamiętając o śmierci Piotrusia. Wobec Tomaszka nie udaje się to zupełnie i Barbara ma spory udział w jego demoralizacji.
Ambicje pani Niechcicowej, jej kompleksy, zazdrość, wieczne zmartwienia, mają negatywny wpływ na całe życie rodziny, choć w istocie jest ona coraz mocniej przywiązana do męża, a wszelkie decyzje podejmuje, pragnąc zapewnić wszystkim sukces. W końcu opuszcza Bogumiła, by zamieszkać z dziećmi w mieście, gdzie znajdą lepsze wykształcenie. Po jakimś czasie uświadamia sobie jednak, że jej miejsce jest przy Bogumile. Gdy mąż umiera, Barbara sprzedaje zdobyty przez Niechcica majątek, by wspomóc córkę Emilkę, a sama przenosi się do miasta (Kalińca), gdzie zastaje ją wybuch I wojny światowej. Nie wie, co dzieje się z jej starszą córką Agnisią, z którą od dawna ma tylko kontakt korespondencyjny, nie wie, gdzie jest syn Tomaszek. Z płonącego miasta próbuje wydostać się do gospodarującej niedaleko Emilki. W tym drama- tycznym momencie zachowuje jednak całkowity spokój, a źródłem jej siły jest wspomnienie o nocach i dniach przeżytych z Bogumiłem. W wielokrotnie nagradzanym filmie Jerzego Antczaka (1975 r.) rolę Barbary kreowała Jadwiga Barańska.