Postać z powieści Sto lat samotności Gabriela Garcii Marqueza.
Partnerka Josego Arcadia ➞ Buendii, zwanego po prostu Arcadio, któremu pewnej nocy podsunęła ją na miejsce samej siebie jego matka Pilar ➞ Ternera (Arcadio nie był bowiem świadomy pokrewieństwa i pragnął posiąść Pilar). Santa Sofia de la Piedad była wówczas dziewicą, pachniała wodą kwiatową, piersi miała małe i ślepe, z sutkami małymi jak mężczyzna, łono twarde i okrągłe jak orzech, i egzaltowaną czułość niedoświadczenia. [...] Arcadio widywał ją wiele razy, jak obsługiwała mały sklepik spożywczy należący do jej rodziców, i nigdy nie zwrócił na nią uwagi, gdyż posiadała niezwykle rzadką zaletę istnienia tylko w odpowiednich po temu momentach.
Urodziła Arcadiowi trójkę dzieci: Remedios ➞ Buendię, zwaną Piękną Remedios, i bliźniaków Josego Arcadia Drugiego i Aureliana Drugiego ➞ Buendiów. Po śmierci ukochanego mieszkała z jego rodziną, pomagając w gospodarstwie. Zawsze skromna i nierzucająca się w oczy pozwalała Fernandzie del ➞ Carpio, żonie jednego z jej synów, traktować się jak służącą. Przeżyła wszystkie swoje dzieci. Gdy poczuła się zbyt stara, aby móc dalej pracować, spakowała wszystko, co miała, w jeden niewielki tobołek i odeszła. Nigdy więcej o niej nie słyszano.