Postać z III części Dziadów Adama Mickiewicza.
Niewidoma wdowa, której syna uwięziono podczas śledztwa filomatów i filaretów. Przychodzi do ➞ Senatora prosić o łaskę dla swojego Jasia, który w śledztwie został pobity i - jak dowiaduje się ➞ ksiądz Piotr podczas egzorcyzmów odprawianych nad ➞ Konradem - jest zrozpaczony i bliski samobójstwa. Senator, najpierw odrzuca prośby Rollisonowej, ale pod wpływem interwencji Panny, jednej z zaproszonych przezeń na bal, obiecuje zbadać sprawę Rollisona udając, że nic nie wiedział o jego losie.
W międzyczasie jednak wydaje polecenie pozbycia się więźnia przez ułatwienie mu samobójczego zamiaru rzucenia się z okna; zrozpaczona Rollisonowa ponownie staje przed Senatorem, zarzucając mu morderstwo, jednak ksiądz Piotr pociesza ją, mówiąc, że syn przeżył upadek.