Główna bohaterka opowiadania Stefana Żeromskiego Siłaczka.
Dwudziestoparoletnia wiejska nauczycielka realizująca hasło "pracy u podstaw", ortodoksyjna wyznawczyni ideologii pozytywistycznej, typ ofiarnicy, misjonarki postępu. Swoją pracę w zapadłej wsi traktuje jako społeczną służbę i obowiązek etyczny. Niczym Prometeusz próbuje dać ciemnemu chłopstwu "ogień wiedzy", walczy o podniesienie poziomu cywilizacyjnego włościan.
Pisze podręcznik pt. Fizyka dla ludu. Jej działania nie przynoszą jednak większych rezultatów. Bozowska umiera na tyfus, nie otrzymawszy w odpowiednim czasie pomocy lekarskiej. We wspomnieniach zakochanego w niej Pawła ➞ Obareckiego ukazana zostaje jako siedemnastoletnia absolwentka gimnazjum, marząca o studiach medycznych w Zurychu.
Jest piękną, lecz bardzo skromnie ubraną panną. Utrzymuje się z korepetycji, które stanowią jedyne źródło jej dochodów. W kręgach pozytywistycznej młodzieży postrzegana jest jako darwinistka. Po jakimś czasie Bozowska znika z Warszawy. Plotka głosi, że wyjechała jako guwernantka na kresy do ziemiańskiego dworu.