Bohater tytułowy bajki Charlesa Perrault Sinobrody, bajki braci Grimm, a także postać pojawiająca się w szeregu innych utworów literackich.
Sinobrody to bogaty mężczyzna w sile wieku. Byłby uważany nawet za przystojnego, gdyby nie siwa broda, nadająca mu wygląd okrutnika. Był wielokrotnie żonaty, ale nikt nie wie, czy, kiedy i jak jego żony zmarły. Kolejną jego wybranką została piękna szlachcianka z sąsiedztwa. Wkrótce po ślubie Sinobrody powiedział jej, że musi na jakiś czas wyjechać i przekazał klucze do zamku, zakazując jednak zaglądania do jednego z pokojów.
Oczywiście zaintrygowana żona, gdy już sprawdziła zawartość skrzyń z klejnotami i kufrów z ubiorami, zajrzała też do pokoju, gdzie wchodzić jej nie było wolno. Okazał się miejscem kaźni poprzednich żon Sinobrodego, o czym świadczyły ich zwłoki i zakrwawiona podłoga. Przerażona dziewczyna upuściła klucz do pokoju, ten zabrudził się krwią, a jej śladów nie dało się usunąć. Zrozumiała, że jest zgubiona, krew na kluczu zdradzi ją, wezwała więc na pomoc braci.
Choć mąż przybył do zamku wcześniej, zdołała (m.in. udając, że zgubiła klucz do pokoju) na tyle odwlec swą egzekucję, że doczekała przybycia braci, którzy zabili Sinobrodego. Prawdopodobnie jego pierwowzorem był Gilles de Rais, francuski arystokrata z czasów Joanny d’Arc, oskarżony o zamordowanie kilku swych żon i wielu innych osób. Prasa brukowa używa często przezwiska Sinobrody - najsłynniejszym z nich był Francuz Henri Landru, stracony w 1922 r. za zamordowanie 10 kobiet (Landru jednak zabijał je jeszcze przed ślubem, choć wszystkim obiecywał małżeństwo).