Tytułowy bohater powieści Szołema Alejchema Dzieje Tewji Mleczarza.
Biedny Żyd, mieszkaniec ukraińskiej wioski Anatewka, mimo stałej troski o to, jak zarobić na utrzymanie licznej rodziny, nigdy nie traci optymizmu i czuje się szczęśliwy. Powtarza, że nawet do takiego biedaka jak on, los się kiedyś uśmiechnie. Jedyny jego majątek to koń i wóz, najmuje się więc do transportu drewna. Pewnego dnia szczęście rzeczywiście uśmiecha się do niego - za odwiezienie dwóch bogatych Żydówek do Bojarki dostaje sowitą zapłatę w rublach i krowę.
Kupuje jeszcze dwie krowy i odtąd utrzymuje rodzinę z handlu mlekiem i jego przetworami. Niestety, pozostałą gotówkę traci za sprawą krewniaka swej żony, który przekonuje go do inwestycji na giełdzie. Bóg obdarzył go siedmioma córkami - najstarsza Cejteł, mimo starań o jej rękę bogatego wdowca Lejzera Wołfa, właściciela ubojni, wychodzi za mąż zgodnie z głosem serca za ubogiego żydowskiego krawca, Motła Kamzojła.
Hołd, druga córka, wybiera działacza socjalistycznego, syna papierośnika Perczyka z Jehupca (Kijów), z którym syn zerwał wszelkie więzy. Po aresztowaniu zięcia za konspiracyjną działalność i zesłaniu go na Syberię, z bólem serca aprobuje decyzję córki o wyjeździe za mężem. Chawa wybiera prawosławnego Chwedkę Gałagana, pisarza gminnego. Tym razem ojciec - tak jak nakazuje prawo - odwraca się od córki, mimo że w głębi duszy cierpi i tęskni za nią.
Zastanawia się, dlaczego Bóg stworzył Żydów i nie-Żydów?... A skoro już stworzył [...], to dlaczego mają być oddzieleni jedni od drugich, tak jakby jedni pochodzili od Boga, a drudzy nie od Niego?. Czwarta córka, Szprince, utopiła się w stawie, po tym, jak rodzina jej ukochanego Arończika, syna bogatej wdowy z Bojarki, postanowiła za wszelką cenę nie dopuścić do jego ślubu z córką handlarza nabiałem. Po śmierci żony, Gołdy, wydał za mąż piątą córkę Bejłkie za zamożnego Żyda Pedocera.
W związku z narastającą falą antysemityzmu, rozważa wyjazd albo do Ziemi Świętej, albo do Ameryki, jak jego córki, ale jednak decyduje się pozostać. Wygnany z Anatewki, tuła się, ale nie znajduje miejsca, o którym mógłby powiedzieć: Tu oto, Tewje, osiedlisz się, pozostaniesz.
Książkę Alejchema, napisaną w formie listów Tewjego do autora, spopularyzował musical Skrzypek na dachu z muzyką Jerry’ego Bocka i librettem Josepha Steina. Premiera odbyła się na Broadwayu w 1964 r., w 1971 r. Norman Jewison dokonał filmowej adaptacji musicalu (tytułową rolę powierzył Chaimowi Topolowi).
Film nagrodzono trzema Oscarami (za najlepsze zdjęcia, udźwiękowienie i piosenkę), miał też dwie nominacje, za reżyserię i główną rolę. Dzieło Bocka i Steina cieszy się niesłabnącym powodzeniem - grane jest przez wiele teatrów muzycznych na świecie i w Polsce.