Jedna z bohaterek opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza Panny z Wilka.
Kiedy Wiktor Ruben bawił w Wilku w 1914 roku, była jeszcze małym dzieckiem. Gdy Ruben odwiedza Wilko ponownie w roku 1929, Tunia liczy dwadzieścia jeden lat. Jest delikatna, ma spłoszone, duże, szare oczy. Podobna jest do anioła z obrazów Giorgione. Oprowadza Wiktora po okolicy, pokazuje mu grób Feli.
Nieobarczona żadnymi wspomnieniami związanymi z Rubenem i nienasuwająca Rubenowi żadnych wspomnień - stanowi dla niego najmilszą towarzyszkę spacerów i rozmów. Również przelotny romans, jaki między nimi się zawiązuje, jest naturalny i spontaniczny, w niczym nieprzypominający "odgrzewanych" romansów Wiktora z Jolą i Julcią.
W ekranizacji opowiadania (reż. Andrzej Wajda, 1979) w roli Tuni wystąpiła Christine Pascal.