Bohater powieści Niebezpieczne związki Choderlosa de Laclos.
Wicehrabiego de Valmont można uznać za godnego następcę Casanovy i Don Juana, modnego kochanka, dla którego ko- lejne "zdobycze" stanowią gwarancję popularności w paryskim towarzystwie. Ten pełen uroku i wystudiowanych manier mężczyzna jest nade wszystko dzieckiem swojej epoki, wytworem salonowej moralności osiemnastowiecznej Francji, w której arystokracja zamknięta w "złotej klatce dworu" została skazana na przymusową bezczynność.
Jej energia i siły życiowe znalazły upust w miłosnych potyczkach, w których nad prawdziwym uczuciem przeważały zimna taktyka i próżność (świadectwem tego niech będzie język, jakim Valmont opisuje swoje miłosne zabiegi: Zgodnie z planem utrzymania pozycji zaczepnej, nie posuwając się jednak zbyt daleko, wróciłem umyślnie do słowa "miłość"). Na miłosne batalie wyruszały zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Valmont ma godną towarzyszkę w osobie margrabiny de Merteuil, swojej dawnej kochanki.
I choć wicehrabiemu wydaje się, że dorównuje jej zepsuciem i sprytem, to tak naprawdę margrabina znacznie go przewyższa, stając się prawdziwą sprawczynią jego działań. W momencie, gdy go poznajemy rozpoczyna skomplikowane manewry w celu uwiedzenia pięknej mężatki o nieposzlakowanej opinii - pani de Tourvel, która przebywa u jego ciotki. Jednocześnie margrabina de Merteuil obiecuje mu siebie, jeśli uwiedzie 15-letnią Celinę de Volauges (margrabiną kieruje zemsta: Celina ma zostać żoną jej aktualnego kochanka; despektem nie jest sam ślub, lecz to kiedy i w jaki sposób kochanek przekazał jej nowinę).
Valmont realizuje oba podboje - naiwną Cecylię uwodzi jakby w "nadgodzinach", w chwilach wolnych od nadskakiwania pani Tourvel. Powiedzie mu się i z nią, choć sprawa będzie wymagała więcej zachodu. Kiedy ją później porzuci (zresztą za namową margrabiny), za późno zrozumie, że tym razem nie był to tylko podbój, ale prawdziwa miłość. Pod koniec powieści opisane w niej związki okazują się rzeczywiście niebezpieczne: urażona w kobiecej dumie i zazdrosna Merteuil mści się na wicehrabi ujawniając jego uczynki - Valmont ginie z ręki Dancy’nego (kawalera zakochanego w Cecylii Volanges, ale także kochanka pani de Merteuil) w pojedynku.
Przed śmiercią zdołał mu przekazać swoją korespondencję z margrabiną która stała się początkiem jej końca w paryskim towarzystwie. Dodatkowo zostaje oszpecona przez ospę. Losy innych uczestniczek tego dramatu także nie potoczyły się szczęśliwie - pani de Tourvel, umiera nie mogąc znieść cierpienia po rozstaniu z Valmontem, a panna Volanges, poroniwszy dziecko Valmounta, wstępuje do klasztoru.