Bohaterowie powieści Mario Vargasa Llosy Wojna końca świata.
Bracia bliźniacy. Urodzili się w osadzie Assaré. Krzepcy chłopcy o kędzierzawych włosach i jasnych oczach. Byli prawdziwymi przyjaciółmi, zwracając się do siebie mówili: "kumie". Antonio od dziecka przejawiał powołanie do handlu. Epidemia, która nawiedziła ich wioskę, zabiła ich rodziców i rodzeństwo. Związali się ze swoimi kuzynkami, także bliźniaczkami, Antonią (Antonio) i Asunción (Honorio) Sardelinhami, które zaraza także uczyniła sierotami.
Po długiej podróży dotarli do małej wioski, w której postanowili się osiedlić. Antonio zajmował się handlem, mówiono nawet, że jest na drodze do wielkiej fortuny. Jednak nadejście suszy i idąca za tym klęska głodu zmusiła ich do dalszej podróży po kraju, podczas której umarła dwójka ich dzieci. Syn Antonia został pochowany przez wyznawców Nauczyciela, za co Vilanova zaproponował im pieniądze. Jednak Nauczyciel stwierdził, że to, co dla niego zrobili jest bezcenne, i że Antonio nie nauczył się jeszcze liczyć.
Bracia po raz kolejny rozpoczęli budować swój dom, Antonio znów rozwijał interes, ale tym razem przeszkodziła mu w tym powódź. Gdy ponownie spotkał na swej drodze Nauczyciela padł przed nim na kolana, a ten z uśmiechem zapytał, czy nauczył się już liczyć. Cała rodzina przyłączyła się do wyznawców proroka.
W Canudos zajmowali się zaopatrzeniem, organizacją kwater dla wiernych, ich przyjmowaniem w szeregi wspólnoty, a także zakupem broni oraz przygotowywaniem posiłków dla walczących. Cieszyli się wielkim zaufaniem swego duchowego przewodnika.