Reklama

Potocki Wacław

(1621-96)

ziemianin, wychowany w rodzinie ariańskiej. Życie spędził na wsi, gospodarząc wraz z żoną, K. Morsztynówną, w majątku odziedziczonym po ojcu. Walczył przeciw Szwecji i Rakoczemu. Uczestniczył aktywnie w sejmikach, opowiadając się za wzmocnieniem władzy króla i dziedzicznością tronu. Po ustawie skazującej arian na banicję (1658) przeszedł na katolicyzm, jego żona pozostała arianką. W 1662 r. wytoczono małżonkom proces o innowierstwo. W 1663 r. P. ochrzcił dwoje starszych dzieci i w 1665 r. przepisał na nie majątek, przekonany, że będzie zmuszony opuścić Polskę. Przetrwał jednak trudności. Ostatnie lata życia spędził samotnie (żona i córka zmarły, synowie zginęli na wojnach), wypełniając je pracą lit. Pozostawił bogatą spuściznę: liryki, romanse (powieści), poematy. Najwybitniejsze jego utwory to: Transakcja wojny chocimskiej, Ogród, ale nie plewiony; brog, ale co snop, to inszego zboża, kram rozlicznego gatunku zw. Ogrodem fraszek (ponad 1800 wierszy), Moralia abo rzeczy do obyczajów, nauk i przestróg w każdym stanie żywota ludzkiego… (ok. 2100 wierszy) i Poczet herbów. Najdojrzalszym zbiorem jego liryków są Periody, treny powstałe po śmierci syna Stefana. Mówią o cierpieniu i poszukiwaniu możliwości powrotu do równowagi. W romansach Judyta i Wirginia opowieść bibl. i antyczną odczytał przez współcz. doświadczenia Polski - przyjęty z wzoru wątek fabularny potraktował jak tworzywo własnego dzieła. Wiersze zebrane w Ogrodzie... roboczo nazwał fraszkami, ale w ostatniej red. zrezygnował z tego określenia. Podjął w nich krytykę wad szlachty. Akceptując układ stanowy i uważając swój stan za podstawę ustroju Rzeczypospolitej, pisał o jego moralnej odpowiedzialności za kraj, niepokoił się krzywdą ludu. Źródeł deprawacji szlachty szukał w magnaterii. W Ogrodzie znalazły się także fraszki, których jedynym zadaniem było bawić czytelnika. Moralia, wzorowane na Adagiach Erazma z Rotterdamu, są syntezą rozważań poety. Nie miał zamiaru ich drukować, nie pozwalał robić odpisów (ukazały się w XX w.). W tym zbiorze sformułował ostre sądy: pisał o nietolerancji i łamaniu wolności sumienia w Polsce, krytykował Kościół i szlachtę, dawał wyraz brakowi wiary w skuteczność moralistyki (Czuj, stary pies szczeka) i możliwość przemiany społeczeństwa. Poczet herbów, zadedykowany żołnierzom - obrońcom ojczyzny i wiary, jest apoteozą stanu szlacheckiego, jednak poeta przeciwstawił w nim współcz. sobie szlachtę bohaterskim przodkom. Twórczość P. była zapisem osobistych przeżyć, ale głównie uczuć obywatelskich. Wrośnięty w szlachecką codzienność, czerpiący z niej tematy utworów, oglądał swój stan na tle tradycji. Widział przepaść między sarmackimi ideałami a rzeczywistością. Był przekonany, że społecznym obowiązkiem pisarza jest upowszechnienie "przykładów cnoty" - sięgał po nie do historyków i moralistów rzym. oraz do Erazma z Rotterdamu. Dużą wagę przywiązywał do warsztatu poet. Twierdził, że poeta musi łączyć talent z pracą nad językiem ("gromadzenie słów") i nauką (studiowanie historii ojczystej; rozważania warsztatowe). Dbał o czystość języka - wbrew zwyczajom epoki nie makaronizował. Pisał prostym językiem, chętnie sięgał po potoczną narrację i dialog, wplatał w tekst przysłowia (zwł. w Moraliach). Potrafił też korzystać z barokowej poetyki konceptu (Transakcja wojny chocimskiej).

Reklama

Podobne hasła:

Encyklopedia Internautica
Reklama
Reklama
Reklama