(1884)
wiersz M. Konopnickiej będący jej wyznaniem wiary w przyszłą niepodległość Polski, podkreślający to przekonanie tytuł można tłumaczyć: "wierzę wbrew nadziei". Poetka ma świadomość, że minęły lata chwały: "odleciały te ptaki daleko", nawet Bóg odwrócił się od kraju skazanego na zagładę: "Sam Bóg zagasił nad nami pochodnię", oświadcza, "bom ja też rodem z wielkiego cmentarza" - kraju wielu przegranych spraw, jednak te obrazy i doświadczenia nie wykluczają wiary we wskrzeszone idee wolności, co określa słowami: "Oczyma szukam dnia blasków i słońca". Jej przekonanie o konieczności dążenia do niepodległości wbrew bierności, zwątpieniu i wszelkim myślom o ugodzie jest bliskie przekonaniom romantyków.
- Konopnicka Maria, pseud. Jan Sawa, Marko, (1842-1910)
- nawiązania do romantyzmu, postrzeganie Polski jako...